Obserwatorzy

Puder bambusowy z Biochemii Urody

Cześć :) dziś krótka recenzja pudru bambusowego z Biochemii Urody. Zamówiłam go już dosyć dawno. Wzięłam sobie wersję z jedwabiem, który był dołączony w plastikowej fiolce, którą się dosypywało do pudru i patyczkiem(również dołączonym) mieszało się oba składniki. Takim oto sposobem uzyskałam puder bambusowy z jedwabiem :) Oto jak się prezentuje caly zestaw:


Z pudru jestem zadowolona, używałam go naprzemian z innymi produktami, jest strasznie wydajny, nie bieli skóry i matuje na długo. Cena też jest plusem bo dostajemy dużo dobrego produktu za 13.90 (+ przesyłka) Jak dla mnie to jest dużo tańsza alternatywa dla Vischy Dermablend. Dzięki dodatku jedwabiu w delikatny sposób absorbuje nadmiar sebum, wykazuje działanie antybakteryjne,nadaje twarzy jedwabistego wykończenia. Jeśli chodzi o ten puder jestem bardzo na TAK! :) niestety nie mam gdzie go przesypać (nie mam odpowiedniego pojemnika) wiec trzymam go w tym słoiczku w którym przyszedł.


Niby zwykły biały proszek, ale działa cuda :D

A Wy już go testowałyście? Buziaki :*

9 komentarzy:

  1. ja też mam ten puder i również jestem nim zachwycona, przymierzam się jeszcze do zakupu olejku myjącego i hydrolatu oczarowego :) magia youtuba :D

    OdpowiedzUsuń
  2. a na skórze też jest taki biały? Jaką pojemność ma ten słoiczek?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. na skórze jest transparentny i ta wersja z jedwabiem ma 11,5g

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja recenzja jest kolejną pochwałą tego produktu i wszystko wskazuje na to, że muszę go mieć. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mam problemu z świeceniem się skóry na twarzy, ale już od jakiegoś czasu zbieram się z zamówieniem czegos z BU ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten puder,uwielbiam go.A co do hydrolatu lawendowego to niemoge sie jeszcze wypowiedziec czy wzmocnił cebulki ponieważ jakoś opornie mi idzie z jego używaniem.Jego zapach mnie odpycha,poprostu śmierdzi.Jak narazie nieznalazłam nic dobrgo ale chyba wypróbuje Seboradin bo nie używałam a ty?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam Vichy Dermabland, więc nie mam porównania, ale prezentuje się niezwykle ciekawie, więc go pewnie zamówię, jak w końcu wykończę to co mam, a mam sporo, bo 3 pudry jasne i 3, które służą mi za bronzery. Najbardziej jestem zła na siebie, że kupiłam te ciemne pudry z Max Factora, bo nie były tanie, są mega ciemne. Dałam się zwieść sztucznemu oświetleniu:(
    Ale dzięki Tobie mam motywację, by to pozużywać;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dlatego teraz wychodzę z drogerii na zewnątrz i oglądam dokładnie, co to za produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam i uwielbiam, także przez youtube, ale nie żałuje, że dałam się namówić przez pozytywne recnzje tego produktu, bo jest naprawdę świetny. Przez jakiś czas używałam transparentny z KOBO, jednak z BU jest o wiele lepszy ,choć denerwuje mnie jego pylenie. Zapraszam do siebie na mooją recenzję tego rpoduktu.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń