Obserwatorzy

Golden Rose, Rich Color

Heja :)

W ostatnim Glossy Box'sie by Kasia Tusk znalazł się lakier z Golden Rose...tak tak wiem, żaden luksusowy lakier no ale w końcu miały to być kosmetyki, które lubi i ceni Kasia no i lakiery z GR są właśnie takim produktem...ja tam jestem zadowolona z pudełka, choć czytałam że wiele dziewczyn było rozczarowanych...no nic, najwidoczniej mnie cieszy każda mała rzecz :) ok ale wróćmy do lakieru :D mi trafił się piękny krwisto-czerwony kolor z drobinkami.



U mnie lakiery z GR trzymają się na paznokciach 3-4 dni, nie licząc oczywiście startych końcówek. Lakier ma szeroki pędzelek co znacznie ułatwia sprawę z malowaniem :) nie smuży, nie bąbelkuje, przy dwóch dość grubych warstwach schnie jakieś 15-20 min czyli dość długo.


Moim zdaniem kolor bardzo fajnie wpisał się w okres jesienny :) będzie też idealny na Święta Bożego Narodzenia :)
Ja jestem zadowolona z tych lakierów, choć nie podoba mi się, że ich cena w ostatnim czasie (kiedy zrobiły się popularne na yt i blogach) znacząco wzrosła.
A Wy jakie macie zdanie na temat lakierów z GR?

EDIT: zapomniałam wstawić zdjęcia jak się na paznokciach prezentują, boziu jaka sierota ze mnie :P ale już się poprawiam :)


Bath & Body Works - delikatne mydło do rąk w piance kitchen lemon

Witajcie :)

Na blogach i na youtubie od jakiegoś czasu głośno jest o marce Bath & Body Works tym bardziej, że firma weszła na polski rynek. Co prawda jedyny sklep stacjonarny jest w Warszawie ale mam nadzieje, że z biegiem czasu się to zmieni.
Szczęśliwym trafem dzięki zlocie blogerek zostałam posiadaczką mydła z piance o zapachu kitchen lemon.


Opakowanie zasługuje tutaj oczywiście na plus. Jest wygodne, poręczne, z pompką!! no i wiemy ile produktu nam ubyło :)
Konsystencja w opakowaniu jest bardzo wodnista niczym nie przypominająca standardowe mydła w płynie, które są znacznie bardziej gęste. Po naciśnięciu pompki pojawia nam się piana, która nie jest stabilna, szybko znika, jest wodnista i spływa z dłoni co w sumie przy myciu rąk nie jest czymś niewybaczalnym ani uciążliwym :)



Zapach jest orzeźwiający i pobudzający, aż czuć tą kwaśność cytryny :) 
Produkt bardzo dobrze spisuje się przy zniwelowaniu przykrego zapachu z rąk, np. po czosnku, papierosach czy innych intensywnych zapachach. Ładnie oczyszcza dłonie, choć może je nieco wysuszyć. Mimo konsystencji pianki, mydło jest całkiem wydajne.
Mydło samo w sobie przypadło mi do gustu,ciekawa jestem innych zapachów, ale sama go nie zakupię bo odstrasza mnie cena - 29 zł, choć zdarzają się promocje i takie mydełko można dorwać za 8 zł, wtedy jak najbardziej jestem na TAK :D


A Wy lubicie Bath & Body Works? Jakie są Wasze ulubione kosmetyki z tej firmy?

Isana Med żel pod prysznic z olejkiem pomarańczowym

Hej :)

Zawsze ciężko było mi się rozpisywać na temat żeli pod prysznic bo moje wymagania co do nich nie są wygórowane. Zawracam uwagę przede wszystkim na zapach, stosunek ceny do pojemności i na "moc pienienia" :P
Dziś będzie szybka notka o żelu pod prysznic z Isany z serii Med.


Ja mam wersję zapachową z olejkiem pomarańczowym i dzięki niemu zapach jest śliczny, na samą myśl o nim cieknie mi ślinka :D słodka, soczysta pomarańcza, tak bym go opisała :)


Konsystencja bez zarzutu, nie za gęsta mnie na rzadka, taka w sam raz :) żel bardzo dobrze się pieni, co bardzo mi odpowiada :)


Podsumowując w skrócie: 
(+) bardzo ładny zapach, nie chemiczny
(+) bardzo dobrze się pieni
(+) nie wysusza skóry
(+) nie podraznia, nie uczula
(+) jest wydajny
(+) niska cena względem pojemności ( 5,79/250 ml)
(+) w składzie znajduje się prawdziwy olejek pomarańczowy a nie jakiś chemiczny substytut

Bardzo się z nim polubiłam i serdecznie polecam wypróbować :)
A Wy macie swoich ulubieńców wśród żeli pod prysznic?

Mineralne cienie do powiek od FM

Witajcie :)

Ostatnio "odkurzałam" moją toaletkę i natknęłam się na zapomniane cienie z FM w ciepłych kolorach brązu. Już zapomniałam jak te cienie są dobrze napigmentowane i jak łatwo się z nimi pracuje :D



Oczywiście prawie wszystkie napisy mi się starły ale poczatkowo wyglądały tak....



Cienie są bardzo dobrej jakości, jedynie do czego mogę się doczepić to, to że się osypują, no ale jestem w stanie im to wybaczyć :)
Występują w 4 odcieniach i jakiś czas temu zmieniły design, same oceńcie czy na lepsze :)



a tu zmalowałam prosty makijaż tylko i wyłącznie tymi cieniami :)

przez padający cień widać jakbym miała jedno oko mocniej pomalowane



Macie w domu jakieś kosmetyki z FM? Co sądzicie o tej firmie?

Paznokcie na przekór jesieni :)

Hej :)

Dziś paznokcie w kolorach tęczy :D

oczywiście światło sztuczne bo wena u mnie zawsze przychodzi wieczorem :P




no ale dziś rano też udało mi się cyknąć kilka fotek :D




Zapraszam również w zakładkę "WYMIANA" dodałam kilka kosmetyków :)


Drugie Urodziny bloga!!!! ROZDANIE!!! [ZAMKNIĘTE]

Heja :D

Dziś mija dokładnie DWA lata jak dołączyłam do blogowej społeczności :) Nie myślałam, że prowadzenie bloga tak mnie wciągnie i przyniesie tyle radości :D
Dziękuję że jesteście ze mną i że razem tworzymy tego bloga :) bez Was pewnie nie przetrwałby długo..
Z tej okazji chciałam zaprosić Was na ROZDANIE i z racji, że są to DRUGIE urodziny, obdaruję dwie osóbki :D


Do wyboru będą dwa zestawy:


- Pharmaceris Emolicti - emolienowy krem odżywczy na noc do skóry suchej i bardzo suchej
- Oriflame - dezodorant w kulce Activelle cotton dry
- Joanna Sensual - balsam łagodzący po depilacji
- maseczka regenerujaca Ziaja
- dwie próbki kremów Iwostin


- Pharmaceris A - lekki krem głęboko nawilżający
- Barwa - krem pielęgnacyjny do rąk
- Kajal
- maseczka regenerujaca Ziaja
- dwie próbki kremów Iwostin

Pora na Zasady:
- Musisz być obserwatorem mojego bloga (1 los)
- Możesz dodać mnie do blogrolla (1 los)
- Możesz umieścić notkę o rozdaniu na swoim blogu (osobna notka 2 losy, w zakładce "rozdania" 1 los)
- Baner z boku (2 losy)
- Osoby czynnie uczestniczące w życiu mojego bloga, dodatkowo (2 losy) (te najbardziej gadatliwe :))
- Wybrać zestaw, który Cię najbardziej interesuje (można zgłosić się tylko do jednego zestawu)

Dla ułatwienia szablon do zgłaszania:
Obserwuję jako:
mail:
Blogroll: NIE/TAK(link)
Notka o rozdaniu: NIE/TAK(link)

Baner: NIE/TAK(link)
Zestaw:


  • Nagrody wysyłam tylko do osób na terenie Polski
  • Osoba która wygra zostanie wybrana na drodze losowania
  • Wyniki podam w ciągu 2-3 dni od zakończenia rozdania
  • Zwycięzca będzie miał 3 dni na kontakt ze mną w celu ustalenia informacji o wysyłce, jeśli się nie zgłosi, losowanie zostanie powtórzone
  • Rozdanie trwa miesiąc, od 19.10 do 19.11 


  • EDIT:
    Dorzucam do każdego zestawu jeszcze trochę kolorówki :)

    Do zestawu nr 1


    - dwustronny błyszczyk Vipera
    - cień do powiek Paese
    - korektor do cery trądzikowej, antybakteryjny, Vipera

    Do zestawu nr 2


    - róż Vipera
    - cień do powiek Vipera

    ZAPRASZAM !!!! :)

    Pharmaceris E Emoliacti Regenerujący Krem-Masło do ciała

    Witajcie :)

    Zima zbliża się dużymi krokami a jak wiadomo nasza skóra w tym czasie potrzebuje specjalnego traktowania, szczególnie ta sucha i szorstka. Pharmaceris wychodzi na przeciw tym potrzebom i daje nam regenerujący krem-masło do ciała.


    Duża miękka tuba o pojemności 225 ml a w środku treściwy i gesty krem-masło do ciała, choć jeśli chodzi o konsystencję bardziej przypomina krem niż masło.


    Zawiera w sobie:
    - olej z awokado
    - olej z Babassu
    - wosk pszczeli
    - alantoinę

    A to kilka słów od producenta....


    Kosmetyk mimo swojej konsystencji dobrze rozprowadza się po skórze i dość szybko wchłania. Jest przeznaczony do skóry suchej i bardzo suchej. Ja nigdy na takową nie narzekałam i dla mnie nawilżenie jest idealne :) nie wiem jak sprawdzi się przy bardziej wymagającej skórze. Dzięki alantoinie, która ma działanie kojące i łagodzące podrażnienia, krem świetnie spisuje się po goleniu, nie ma mowy o czerwonych krostkach (u mnie szczególnie w strefie bikini). Znalazłam jeden minus dla dziewczyn które lubią smarowidła o cudnych zapachach, tu takowego nie ma... krem jest bezzapachowy i hypoalergiczny co z drugiej strony spodoba się alergikom i wrażliwcom :)

    Dla tych bardziej dociekliwych zamieszczam skład :)


    Podsumowując, mimo tego, że krem nie ma zapachu bardzo się z nim polubiłam i na pewno będzie mi towarzyszyć w okresie zimowym :)

    Lunch Box

    Hejka :)

    Ostatnio robiąc zakupy w lidlu natrafiłam na Lunch Boxy :) czyli na zestaw na drugie śniadanie :D idealna alternatywa dla kanapek do pracy :D a przede wszystkim zdrowa i mało kaloryczna przekąska :)


    Wybaczcie za jakość zdjęć, ale były robione telefonem i w sztucznym wieczornym świetle, w programie chciałam poprawić kolory, no ale nie bardzo się udało :P

    Taki "Boxik" kosztuje 5,99 i zawiera w sobie oprócz warzyw, wkładkę w postaci tuńczyka (zależne od rodzaju, było jeszcze z serem feta, serem żółtym i szynką) widelec i sos



    na dole jest mix sałat a na górze, czerwona fasola, kukurydza, tuńczyk, sos i widelec :)

    a tak wygląda po wymieszaniu :)


    Sałatka jest przepyszna :D jest ona idealna dla leniuszków którym nie chce się robić śniadania do pracy :D
    A dla tych bardziej ambitnych polecam iść do biedronki, kupić już gotowy mix sałat, puszkę kukurydzy, puszkę fasoli czy innego dodatku wedle upodobań kubków smakowych i samemu wyczarować coś takiego nie tylko do pracy, ale np. na kolację :D

    A Wy robicie sobie śniadanie do pracy lub na uczelnię? Czy raczej stołujecie się w barach lub kupujecie przekąski w sklepie? :)

    Biedronka skusiła i mnie

    Hej :)

    I ja wpadłam w sidła biedronkowych promocji :) ale tylko tak delikatnie bo wyszłam ze sklepu z szamponem i kulą do kąpieli :)


    kula pachnie ślicznie i moja wersja ma zatopione w sobie fioletowo-różowe kwiaty


    Podzieliłam ją na dwie części bo szkoda mi było wrzucać całą na raz :P
    Wczoraj miałam z nią kąpiel i chciałam uchwycić jak musuje (czerwone kółka) , a robi to burzliwie, no ale kiepskie światło i nic nie widać :P za to widać jak kawałki kwiatów dryfują na wodzie :D


    Kula nie robi piany, nie daje koloru tylko musuje, jak tabletka musująca :P zapach unosi się po całej łazience, ale na skórze go nie czuć...jak dla mnie fajny umilacz kąpieli :)

    A Wy skusiłyście się na coś?  :)

    Coś dla krótkich paznokci :)

    Hej :)

    Przy ostatnim zdobieniu pisałam że połamały mi się paznokcie i że nie będę nic kombinować, ale jakoś nie umiałam "nosić" jednolitego koloru :P Mam lekką obsesję na punkcie długości moich paznokci bo kilka lat temu miałam brzydki nawyk obgryzania więc teraz długie paznokcie to u mnie podstawa, no ale skoro się połamały to musiałam sobie jakoś poradzić....nie jest to jakieś zdobienie "wow" ale uważam że na krótkich paznokciach wygląda ciekawie i jest mega proste :D



    A Wy jakie zdobienia proponujecie dla krótkich paznokci? :) zostawiajcie linki z chęcią podpatrzę :)

    Lirene Youngy 20+ pianka myjąca do twarzy i oczu.

    Witajcie :)

    Dziś przychodzę do Was z ciekawym produktem, a mianowicie z pianką myjącą do twarzy i oczu od Lirene. Jak już może wiecie bardzo lubię kosmetyki w postaci pianek :) są lekkie i delikatne.


    Pianka zamknięta jest w metalowej butelce zakończonej atomizerem...podczas pierwszego użycia trzeba przełamać zabezpieczenie (podobne jak przy dezodorantach) . Dzięki temu mamy pewność, że nikt nie dobierał się do kosmetyku przed nami.
    Mi osobiście odpowiada zapach, jest słodki i kwiatowy.

    Sam atomizer przypomina mi ten od bitej śmietany :P same zobaczcie :D


    Konsystencja również przypomina mi samą bitą śmietanę, albo piankę do golenia :) piana jest zwarta i sztywna ale po roztarciu na skórze jest przyjemnie miękka jak puch, nie rozpływa się na dłoni i nie spływa...łatwo ją zmyć z twarzy, nie podrażnia naszych oczu czy skóry.


    Kosmetyk zawiera w sobie:
    - ekstrakt z guarany, który ma pobudzić, orzeźwić i odświeżyć naszą skórę jak i również regulować wydzielanie sebum
    - witaminę E która zapobiega starzeniu się skóry i działa przeciwrodnikowo
    - olej sezamowy, koi zaczerwienienia i podrażnienia, nawilża skórę

    Jeśli chodzi o działanie to pianka nadaje się bardziej do zmywania buzi po wcześniejszym demakijażu, bo raczej nie poradzi sobie z linerem czy tuszem do rzęs, za to dobrze zmywa pozostałości :)
    Nie zauważyłam nawilżenia skóry, twarz po niej jest lekko napięta, no ale od czego mamy różnego rodzaju kremy :D
    Podsumowując, mimo minusów polubiłam się z tą pianką :) moja skóra dobrze na nią reaguje :)
    Cena kosmetyku to ok 17 zł za 150 ml.

    I mamy jesień :)

    Witajcie :)

    Tym razem na moich oczach pojawiły się kolory typowo jesienne :) zobaczcie same co mi wyszło :)



    Do zmalowania tego "czegoś" :P użyłam palety 120 cieni :)
    buziaki i do następnego :*

    Makijaż na przekór pogodzie :)

    Witajcie :)

    Za oknem teraz w sumie mam słoneczko, ale jak malowałam ten makijaż było szaro i buro :) a jeśli chodzi o brzydką pogodę to lubię "jej" robić na przekór :P




    Gdyby nie ten fiolet to kolorystyka powiedziałabym, że wręcz zimowa :P