Obserwatorzy

Manicure - Witraże

Witajcie :)

Dziś kolejna porcja zdobień za pomocą naklejek wodnych na cały paznokieć.
Ha! Tym razem nie zapomniałam zrobić zdjęcia całego arkusza :P
Tutaj było nieco trudniej bo naklejek było na styk, nie było tu mowy o pomyłce jak przy poprzednich naklejkach z kratką KLIK
Fajnie bo wzory znów są duże i długie :D
Tutaj widać mój "goły" paznokieć, jakby ktoś był ciekawy czy to moje naturalne pazurki...tak naturalne :P
A tak naklejki prezentują się na paznokciach...
Trochę pstrokate, nie sądzicie? :P
buziaki i do następnego!

Zakupy z Aliexpress #6

Witajcie :)

Ostatni taki post był wieki, temu, chyba jakoś w marcu także stwierdziłam, że pora pokazać kolejną porcję zakupów z Aliexpress :)
Jak zwykle będzie sporo produktów do paznokci.

1. Są to (dosłownie) przesłodkie naklejki wodne. Zestaw składa się z 18 arkuszy i zdobienie z ich udziałem możecie zobaczyć TUTAJ
Link do aukcji: KLIK

2. Również naklejki, ale tym razem zwykłe, nie wodne. Piękne jesienne liście :D Niestety odstają na paznokciu.
Manicure z nimi TUTAJ
Link do aukcji: KLIK

3. Płytka do stempli, która umożliwia odbijanie wzorów warstwowo :D
Jeszcze jej nie używałam.
Link do aukcji: KLIK

4. Kolejne dwie płytki do stempli, jedna to warstwowe piórka (której nie używałam) a druga to takie niespotykane wzory. Manicure z tą płytką jest TUTAJ
Tak na marginesie, żeby to wszystko wypróbować musiałabym codziennie zmieniać paznokcie :P
Piękne są...Przychodzą zapakowane dodatkowo w kartonik.
Link do aukcji: KLIK

5. Ostatnia płytka w tym poście :P również warstwowa i tą już używałam :D KLIK
Link do aukcji: KLIK

6. Nie mogło u mnie obejść się bez gąbeczek, którymi wykonuję cieniowanie, które z resztą uwielbiam robić :D
Link do aukcji: KLIK

7. Ostatni produkt do paznokci to brokatowa dość gruba tasiemka. Niebawem powinno pojawić się zdobienie z jej udziałem więc zachęcam do śledzenia mnie tutaj lub na Instagramie :)
Na aukcji można wybrać sobie grubość tej tasiemki.
Link do aukcji: KLIK

8. Pora na kolczyki, które są cudowne :D Przychodzą bardzo dobrze zapakowane. Te frędzelki są w plastikowej słomce dzięki czemu w podróży frędzelki nam się nie poplątają i nie odkształcą.
Na aukcji jest sporo kolorów do wyboru.
Link do aukcji: KLIK

9. Pędzelki "marmurkowe" w rozmiarze "travel size", dla porównania pędzelek w standardowym rozmiarze. Spokojnie da się nimi pomalować, są miękkie i świetnie wyglądają na zdjęciach :P kto mnie obserwuje na insta to pewnie widział je nie raz :P
Link do aukcji: KLIK

10. Mój HIT tego roku, czyli torebka wzorowana na torebki "BAO BAO". Jest przegenialna. Pięknie odbija światło co widać na drugim zdjęciu robionym z lampą. Wiele razy byłam zaczepiana na ulicy i pytana skąd mam tą torebkę :D
Torebka przyszła w dwa tygodnie!!! :D
Link do aukcji: KLIK

11. Drewniany kalendarz, idealny do zdjęć :D
Mam do już bardzo długo i przewija się u mnie na instagramie.
Link do aukcji: KLIK

12. Kabel USB z końcówką micro. Jest świetny, szybko ładuje telefon (ma 2,4A).
Używam go od roku i wciąż działa. Zamówiłam sobie kolejne dwa. Jeden do torebki a drugi dla mamy. Na aukcji są różne kolory i długości kabla.
Link do aukcji: KLIK

13. Ostatni zakup jest idealny na jesienno-zimowe wieczory :D torebeczki do zaparzania "fusowych" herbat :D
Genialna sprawa, wygodniejsza niż zaparzacz, którego trzeba później umyć a tutaj wyrzucamy do śmieci i po robocie :P
Link do aukcji: KLIK

Koniec :D
Zamówiłam kilka rzeczy na tej promocji 11.11 więc pewnie z końcem roku pojawi się podobny post :D
buziaki i do następnego!



Manicure - Paznokcie w kratkę :P

Witajcie :)

Niedawno dostałam od koleżanki naklejki wodne na cały paznokieć z motywem czerwonej kraty.
Tak mi się spodobały, że musiałam je użyć. Niestety ciapa ze mnie i nie pomyślałam, żeby zrobić zdjęcie naklejkom przed użyciem :( W całym arkuszu było 14 naklejek. Ostały mi się tylko dwie, bo w trakcie nakładania ich na paznokieć, dwie popsułam :P
Co zwróciło moją uwagę to fakt, że naklejki były długie i spokojnie pokryły moje paznokcie. Zauważyłam, że jest to niespotykane wśród naklejek na cały paznokieć. Przeważnie są za krótkie i albo staram się je sztukować, albo jakoś wkomponować, żeby nie było widać, że są za krótkie, albo w ogóle daję sobie z nimi spokój :P
Lubicie motyw kraty?
Ja bardzo i nie tylko na paznokciach :D
buziaki i do następnego!

Książki, które przeczytałam i POLECAM

Witajcie :)

W sumie na moim blogu bardzo, bardzo ale to bardzo rzadko można poczytać na temat książek. Sama nie wiem czemu :P Może dlatego, że to co ja uważam za fajną historię ktoś powie, że to flaki z olejem :P Mimo to, jakoś tak mnie dziś naszło, żeby taki post dla Was napisać. Jestem ciekawa jak się przyjmie taka tematyka :D
Nie jestem "wyjadaczem" książkowym i w ciągu roku nie czytam 60-80 książek a około 30-40 (i nie mówię tu o poradnikach typu Jak żyć? Co jeść? Jak się ubierać? Bo taka tematyka mnie po prostu nie interesuje).
Czy to dużo czy mało?...nie wiem...sami sobie odpowiedzcie :)
Mimo tego bardzo lubię czytać i z przyczyn, nazwijmy to ekonomicznych niestety częściej sięgam po e-booki. Chyba każdy się ze mną zgodzi, że nic nie jest w stanie zastąpić fizycznej książki...tego zapachu, przewracania stron czy nawet możliwości używania fikuśnej bądź spersonalizowanej zakładki :D No ale są pewne okoliczności, które niejako skłaniają mnie do e-booków.
Dlatego też zdjęcia książek pozwolę sobie zapożyczyć ze strony lubimyczytac.pl ( z której z resztą często korzystam mimo, że nie mam tam konta :P)
Mam dla Was krótkie zestawienie w większości serii, które przyjemnie mi się czytało i uważam, że są na tyle interesujące żeby Wam je przestawić :)

Zestawienie to zdecydowanie zdominują książki Katarzyny Bereniki Miszczuk.
Pierwsza seria tej autorki jaka wpadła mi w łapki to trylogia diabelsko-anielska: "Ja diablica", "Ja anielica", "Ja potępiona"
Są to książki lekkie, z dawką humoru, diabłami, demonami i aniołami. Sami bohaterowie są nieco schematyczni - dziewczyna, dwóch przystojniaków, jeden to typ "bad boy'a" a drugi grzeczny taki trochę nijaki i dylemat którego wybrać :P To co zasługuje na uwagę to raczej sama fabuła niż główni bohaterowie. To jak autorka pokazała piekło i niebo i to jak to tam wszystko funkcjonuje moim zdaniem jest świetne :D Więcej nie będę zdradzać. Jeśli macie ochotę przeczytać opis to odsyłam TUTAJ
Polecam przeczytać :D

Kolejna seria tej autorki to mega popularna w tym roku seria "Kwiat paproci" na którą składają się 4 książki (nie licząc Sekretnika Szeptuchy): "Szeptucha", "Noc Kupały", "Żerca", "Przesilenie"
Książki te przewijały się u mnie na Instagramie (kto obserwuje ten widział :P) Jest to jedyna seria w tym zestawieniu, którą dzięki koleżance miałam możliwość przeczytać w formie papierowej :D
Co tu dużo mówić, jest to alternatywna historia, w której Mieszko I nie przyjmuje chrztu. Jest tam wiele odnośników to słowiańskich legend i wierzeń.
Młoda dziewczyna po studiach medycznych wyjeżdża z dużego miasta na wieś aby odbyć obowiązkowe praktyki u tamtejszej Szeptuchy (zielarki/uzdrowicielki) i od tego momentu dzieją się ciekawe rzeczy...Znów mamy sporą dawkę humoru.

Kolejna, tym razem nie seria a jedna książka tej autorki (to już ostatnia, obiecuję:P) jaka wywarła na mnie pozytywne wrażenie to "Druga szansa"
Jest to historia dziewczyny która budzi się w dziwnym szpitalu/ośrodku "Druga szansa". Nie pamięta co się z nią stało i jak się tu znalazła. Z biegiem czasu zaczynają dziać się coraz to dziwniejsze rzeczy, a sama bohaterka powoli zaczyna przypominać sobie fakty sprzed pobytu w ośrodku, które mocno różnią się od tego co mówi jej "opiekunka" z ośrodka.

Ogólnie podoba mi się styl autorki i mam zamiar przeczytać jeszcze "Obsesja". Mocno zastanawiam się nad serią "Wilk", a to za sprawą tego, że autorka napisała te książki mając bodajże 15 lat i obawiam się, że mogą być dla mnie zbyt infantylne.

Ostatnia seria jaką chcę Wam przedstawić w tym zestawieniu jest autorstwa Kerstin Gier "Trylogia snów": "Silver. Pierwsza księga snów", "Silver. Druga księga snów", "Silver. Trzecia księga snów"
Sny mają wielką moc i mogą zdradzić wiele ukrytych tajemnic o ludziach...tyle Wam powiem :P 
Więcej możecie poczytać TUTAJ 
W kolejce czeka "Trylogia Czasu" tej autorki i jestem ciekawa czy będzie w podobnych klimatach :)

A Wy czytaliście któreś z tych książek?
Polecacie jakieś ciekawe tytuły?

Makijaż w odcieniach morskiej zieleni (My Secret, Glam Shadows)

Witajcie :)

Dziś pokażę Wam co w ostatnim czasie udało mi się zmalować za pomocą potrójnej paletki My Secret - Ocean Storm i dwóch cieni Glam Shadows.
Stęskniłam się za innymi cieniami niż rudości i czerwienie, co nie oznacza, że w ogóle przestałam ich używać :P
Czego użyłam...
- Paletka My Secret - Ocean Storm
- Glam Shadows, Matowy Cielak
- Glam Shadows - Rabarbar, który z resztą moim zdaniem jest przepiękny. Jest do duo chrome opalizujący między kolorem czerwonego wina a złotem.
- Wewnętrzny kącik podkreśliłam rozświetlaczem z Lovely
Jak Wam się podoba? :D
buziaki i do następnego!

Manicure z użyciem nowej płytki do stempli z Aliexpress

Witajcie :)

Jestem wielką fanką stemplowania paznokci. Mam w swoich zbiorach sporo płytek z najróżniejszymi wzorkami. Moja kolekcja po raz kolejny powiększyła się o następną płytkę :D
Jesteście ciekawi? Zapraszam :D
Czego użyłam...
Uważam, że jest to jedna z oryginalniejszych płytek jakie posiadam, a Wy co o niej sądzicie?

buziaki i do następnego!

Denko - Październik 2018

Witajcie :)

Skończył się "Piździernik", wiało, padało i było ziiimno :P
Mam nadzieję, że listopad będzie bardziej łaskawy, choć jest to najmniej lubiany przeze mnie miesiąc.
No nic, zapraszam na denko :D
1. Isana, zmywacz do paznokci - Mój ulubieniec już od wielu lat. 
2. Rexona, antyperspirant - Lubię, używam, dobrze mi się sprawdza.
3. Isana, suchy szampon - Używam go na zmianę z Batiste. Mimo, że Batiste jest lepszy to Isana jest niewiele gorsza więc zawsze jak jest na promocji to kupuję sobie na zapas :)
4. Timotei, szampon - Jest to wersja "Drogocenne olejki". Bardzo ładnie pachnie, oczyszcza włosy i ogólnie jest przyjemny w stosowaniu. Pewnie nie raz trafi do koszyka :)
5. Bielenda, dwufazowy płyn do demakijażu - Działał fajnie, zmywał makijaż, nie rozmazywał go, ale ja nie przepadam za dwufazówkami ze względu na to, że większość zostawia tłusta powłokę za którą nie przepadam. Wolę płyny micelarne.
6. Farmona Tutti Frutti, peeling do ciała - Świetny kosmetyk, który pięknie pachnie. Ogólnie seria Tutti Frutti ma fantastyczne zapachy. Scrub miał dość grube drobinki i porządnie peelingował skórę, ale był na tyle delikatny, że nie powodował podrażnienia. Dla mnie super.
7. O2SKIN, tlenowy, liftingujący krem na dzień - Krem przyjemny w stosowaniu, ale dla mojej skóry miał neutralne działanie czyli ani nie dawał spektakularnych efektów ani nie zrobił mi krzywdy.
8. Schwarzkopf, mus do włosów BIOTIN + VOLUME - Jest to mus, który ma za zadanie unieść włosy u nasady. Przy moich cieniutkich włosach niestety nie dał oczekiwanych efektów. Co prawda były uniesione u nasady, ale włosy traciły na "świeżości", wyglądały jak po spryskaniu dużą ilością lakieru. Plusem był ładny zapach.
9. Wibo, lakier do paznokci - Jak już nie raz się powtarzałam, zużywam dużą ilość białego lakieru a dzięki Seche Vite, który przedłuża trwałość manicure, kupuję tanie lakiery bo i tak trzymają mi się do tygodnia czasu bez względu na cenę.
10. Korana, żel do mycia ciała - Przyjemnie pachniał i dobrze się pienił, tyle w tym temacie.
11. Marion, maseczka wygładzająca - Na jej temat pisałam na swoim Instastory, zachęcam do obserwacji @anitk4  :)
12-13. Eveline, Perfecta - Są to zabiegi na dłonie, które działają podobnie. Dodatkowo Perfecta ma peeling, który fajnie wygładza i przygotowuje dłonie na maskę :) Efekt - gładkie i przyjemne w dotyku dłonie.
14. Próbka szamponu
15. Próbka zapachu Dior J'adore - Bardzo ładny, kobiecy zapach. Główne nuty do kwiat Ylang-Ylang, róża damaceńska i jaśmin.

Tak wyglądał mój październik jeśli chodzi o zużywanie kosmetyków :)
buziaki i do następnego!