Obserwatorzy

Under Twenty, 3-stopniowa kuracja złuszczająca redukująca zmiany trądzikowe i przebarwienia

Witajcie :)

Dziś chciałam Wam przedstawić 3-stopniową kurację od Under Twenty, która ma za zadanie intensywnie złuszczyć nam naskórek, oraz zredukować pory i przebarwienia.
Produkt znajduje się w kartonikowym pudełku, które w środku przedzielone jest na 3 części. W każdej z nich znajdują się po 3 saszetki. Czyli ogólnie 9 saszetek.
Ja osobiście pierwszy raz spotykam się z tak opakowanym kosmetykiem.
Każda z saszetek jest ponumerowana więc wiemy którą kiedy mamy użyć.
Samo założenie w tymi saszetkami jest bardzo dobre, bo dostajemy aż 3 różne kosmetyki kupując tak naprawdę jeden produkt, ale jest jeden minus. Mimo, że saszetki są w miarę małe to moim zdaniem kosmetyku jest za dużo. Minusem jest brak możliwości zamknięcia. Produktu z jednej saszetki ze stopnia 1 i 2 starcza spokojnie na dwa razy a stopień 3 nawet na 3 użycia. Przez co została mi cała nietknięta saszetka z numerem 3.
A to kilka słów od producenta na temat każdego z trzech kroków....
Moja opinia...
Stopień 1 - Peeling intensywnie złuszczający. (5 ml)
- Jest to mocny zdzierak
- Konsystencja, gęsta, biała, kredowa z dużą ilością granulek
- Jest to bardzo ciekawy produkt bo działa dwu etapowo. Producent zaleca rozprowadzić go na twarzy i pozostawić na skórze przez 5 min a następnie przez kolejne 3 min masować okrężnymi ruchami. Produkt jest zatem jednocześnie peelingiem enzymatycznym jak i mechanicznym.
- Dzięki temu, że złuszczenie jest "podwójne", skóra jest mega wygładzona.
- Skóra po zmyciu peelingu jest lekko zaczerwieniona
- Zapach przyjemny, delikatny, nie drażniący
- Nie ma problemu ze zmyciem produktu z twarzy
Stopień 2 - Wygładzająca maska kojąca (5 ml)
- Kremowa konsystencja przypominająca żelowaty budyń
- Zapach taki sam jak przy peelingu
- Maska ma za zadanie uspokoić naszą skórę po dość intensywnym złuszczaniu i tak robi. Zaraz po nałożeniu czuć przyjemne chłodzenie. Zaczerwienienia na skórze znikają. To pewnie za sprawą wyciągu z arniki górskiej, która ma działanie łagodzące.
- Producent zaleca trzymać maskę 5 min. Jak dla mnie jest to zbyt krótko (na jakąkolwiek maskę) i trzymałam ją 15-20 min
- Maska ma również za zadnie wygładzić skórę co jak dla mnie mija się z celem bo ten efekt uzyskujemy już po pierwszym stopniu.
- Koi - tak, wygładza - nie.
Stopień 3 - Preparat zwężający pory (3 ml)
- Konsystencja żelowa, o różowym zabarwieniu i słodko-kwiatowym zapachu.
- Produktu jest tylko 3 ml ale z całą pewnością jedna saszetka starczy na 3 razy. Jest to kosmetyk, który nałożony w dużej ilości nie wchłonie się w skórę.
- Nie do końca nadaje się pod makijaż, dlatego też najlepiej używać go na noc.
- Rano faktycznie można zauważyć różnice przy nakładaniu podkładu, ale mam wrażenie że jest to spowodowane tym, że preparat podczas rozsmarowywania na skórze zachowuje się trochę jak baza. Uczucie wygładzenia jest wyczuwalne praktycznie natychmiast po nałożeniu na twarz i zostaje z nami aż do rana. Dlatego też wydaje mi się, że nie najlepiej się sprawdzi u osób ze skłonnością do zapychania skóry.
Podsumowując uważam, że najlepszy w tym zestawieniu okazał się peeling, pozostałe dwa produkty są raczej średnie. Wydaje mi się, że dużo lepiej kuracja ta sprawdzi się przed jakimiś większymi wyjściami gdzie chcemy aby nasz makijaż wyglądał naprawdę dobrze, niż stosowana codziennie zważywszy na to, że ostatni krok który przy dłuższym stosowaniu może powodować zapychanie skóry.
Miałyście okazję używać?
Może macie inne zdanie na temat tego produktu?

Zapraszam do rozdania urodzinowego, można się zgłaszać jeszcze do poniedziałku :)
KLIK KLIK


4 komentarze:

  1. Nie dla mnie, bo ja trądziku nie mam. Ale podrzuciłam ten zestaw 15 letniej siostrzenicy mojego Maćka. Była zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz widzę! Ale raczej się nie skuszę bo forma użycia jest trochę kłopotliwa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Używałam,jak dla mnie ani nie pomógł ani nie zaszkodził,delikatnie wygładził skórę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam kiedyś tylko próbkę i super efektu po zastosowaniu jakoś nie zauważyłam, ale ogólnie lubię tą firmę :)

    OdpowiedzUsuń