Obserwatorzy

Babyboomer w moim wydaniu ;)

Witajcie :)

Ostatnio było ciemne ombre a dziś pokażę Wam w sumie moje pierwsze babyboomer. Trend ten jest już od dawna, ale ja jakoś zawsze opóźniona jestem w tych wszystkich paznokciowych nowościach :P Jak już nie raz powtarzałam, za dużo pomysłów a za mało rąk :P
Oczywiście nie byłabym sobą gdybym czegoś nie dodała, żeby nie było nudno :P
Tym razem są to naklejki wodne dzięki którym, choć minimalnie to jednak coś sie dzieje :)
Jak Wam sie podoba? :)

16 komentarzy:

  1. Osobiście wolę wersję bez naklejek, bardzo podoba mi się gradient i zestawienie kolorystyczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. przepięknie, jak to zrobić, ale bez naklejek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest ombre robione zwykłymi lakierami, czyli na gąbeczkę dwa lakiery i robimy tap tap tap :P przeważnie 3-4 warstwy, zależy od tego jakie intensywne mają być kolory :) dużą rolę gra tu top, który ładnie rozmywa przejście i wygładza strukturę powstałą z gąbeczki :)

      Usuń
  3. Pięknie i uroczo :) Ja też zawsze 100 lat po wszystkich próbuję nowych zdobień :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A mi wciąż ombre zupełnie nie wychodzi;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny efekt, tej metody zdobienia jeszcze nie próbowałam :) Ale za to naklejki wodne lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne są, uwielbiam babyboomer :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja to dopiero jestem nie na bieżąco, ombre kojarzę, ale o babyboomer słyszę po raz pierwszy :P

    OdpowiedzUsuń
  8. sama nigdy nie próbowałam babyboomer, ale kiedys na pewno sie skusze bo bardzo lubie taki efekt

    OdpowiedzUsuń