Obserwatorzy

Futrzane paznokcie...mrauuu ;)

Hej :)

Futro na paznokciach jest znane już od dawna. Kiedy był szał na niego byłam jakoś sceptycznie nastawiona na takie zdobienie. Futerko wpadło w moje ręce przez przypadek, nie był to zaplanowany zakup. Podczas zakupów w Rossmannie zauważyłam, że lakier bazowy i futerko z wibo są w śmiesznej cenie "na do widzenia". Za komplet zapłaciłam jakoś 7,50 zł.
A tak futerko prezentuje się na paznokciach :)


Zaraz po nałożeniu, faktycznie pod palcami czuje się futro :D nakładanie nie sprawia problemu i wszystko poszło świetnie już za pierwszym razem. Przez cały dzień łapałam się na tym że "macałam" futerkowego paznokcia palcami i przykładałam go do policzka :P uczucie jak dla mnie jest całkiem przyjemne :D
Po kontakcie z wodą zachowuje się jak normalne futro, przemaka, ale jak wyschnie znów jest przyjemne w dotyku :)
O dziwo też trwałość mnie zaskoczyła. Byłam pewna że po kilku kontaktach z wodą futro szybo się zetrze.
po 3 dniach noszenia, futerko trochę się starło, ale wciąż wyglądało całkiem nieźle i wyczuwało się tą fakturę pod palcami :)

Jak dla mnie smieszny gadżet, który od czasu do czasu zafunduję sobie na paznokciach :)
A Wy miałyście do czynienia z "futerkiem"? Przypadło Wam go gustu?

23 komentarze:

  1. Ja jakoś nadal nie mogę się przekonac do futerka :) ale kolor piękny:)

    Sparkle's World

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jeszcze nie miałam futerka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też się jeszcze nie przekonałam hehe:D
    Ale zgadzam się z Tobą - śmieszny gadżet hehe
    Kolorek piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny efekt :) Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jeszcze nigdy ale bardzo mi się podoba. Nie dziwię się, że cały dzień go dotykałaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje paznokcie jeszcze nie miały okazji założyć futerka ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O rajuniu! Muszę wypróbować, ale nie widziałam go u nas :)

    http://roz-blues.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. fajnie wygląda na zdjęciach ale nie wiem czy by ono nie przeszkadzało :P

    OdpowiedzUsuń
  9. pokochałam modę na piaski, futerka to nie dla mnie, choć taki akcent całkiem ładnie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej jakie cudowne :) Fajne na zimę :D

    OdpowiedzUsuń
  11. mnie jakoś te piórkowe wzorki nie kupują. :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jako akcent prezentuje się bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja się nie skusiłam na te futerka, ale fajnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  14. futrzane paznokcie nie podobają mi się, ale ten róż na reszcie jest bardzo ładny:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny kolor, jeszcze nie robiłam "futrzanych" paznokci. :D
    Najwyższa pora spróbować. :P Zapraszam na rozdanie książkowe i wyzwanie kosmetyczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ale fajny efekt :) i ładne pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie jakoś te futerka nie kusiły :D Nawet jak były u mnie w promo w Rossmanie, to ich nie kupiłam :P

    OdpowiedzUsuń
  18. widziałam je nie raz i ciągle się wahałam czy kupić,w sumie troszkę żałuję bo teraz mi się zachciało tego futerka :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Byłam pewna, że takie futerko potrzyma się chwilę i znika. Sama nie używałam, ale kto wie :)

    OdpowiedzUsuń