Dodatkowo używam do mycia twarzy "myjki' z L'OREAL która była dołączona do żelu myjącego, sam żel nie bardzo mnie zachwycił, ale jakoś go zmęczyłam.
Ciekawa jestem jak Wy walczycie z rozszerzonymi porami? Może mogłybyście mi cos doradzić? :)
buziaki :*
Też używałam tej maseczki, dobra jakość w dobrej cienie, a co do problemów z porami to nie mogę nic doradzić, wydaje mi się, że łatwiej poradzić sobie z pryszczami niż z nimi.
OdpowiedzUsuńna rozszerzone pory jest preparat z Biodermy, Sebium, Pore Refiner, na KWC ma nawet dobre opinie, ja niestety nie używałam, nauczyłam się żyć z moimi porkami :D
OdpowiedzUsuńna rozszerzone pory pomógł mi krem peelingujący Pharmaceris super, na dodatek szybko goi pryszcze, polecam choć do tanich nie należy:(
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam do czynienia z tym produktem, ja obecnie używam peelingu enzymatycznego z Perfecty i żelu do mycia twarzy z La Roche-Posay :)
OdpowiedzUsuńA ja polecam peeling St Ives, Nivea niebieski peeeling lub Pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńja zawsze mam tych mleczek pełno, jak nie dostanę to wygram itd...
OdpowiedzUsuńmam zamiar kupić płyn ale poczekam, aż mi się tamte skończą:)
Mam tą myjkę jest świetna używam jej do peelingu żelu itp.:)
OdpowiedzUsuńcałe szczęście nie mam tego problemu, ale ostatnio czytałam recenzje, że nowe mleczko do twarzy 3w1 z avonu pomaga ;)
OdpowiedzUsuńta myjka jest bardzo fajna ;)
OdpowiedzUsuńOjj chciałabym nie mieć rozszerzonych porów, ale póki co skupiam się na nawilżeniu mojej przesuszonej cery.
OdpowiedzUsuńzostawiłam sobie tą gabeczkę :) fajna jest
OdpowiedzUsuńoo nie widziałam tego jeszcze... A masz może zdjęcie PRZED i PO ?:)
OdpowiedzUsuńWidziałaś u mnie zapewne domową maseczkę peel-off na rozszerzone pory :) Jeszcze ją testuję, więc nie mogę powiedzieć o efektach :)
również dodaję do obserwowanych:)
przy myciu twarzy tym żelem piekła mnie twarz :(
OdpowiedzUsuńale myjka fajna
widać ile podkładu zostawało na skórze, nawet po standardowym myciu twarzy, brud brud, po tej myjce czuję że mam porządnie wyszczyszczoną twarz :)