Witajcie kochane :)
Lipiec się skończył, więc trzeba pozbyć się pustych opakowań :) nie jest tego dużo, ale mnie każde puste opakowanie cieszy :)
Żel do mycia twarzy z BeBeauty z biedronki - jest ok, dobrze oczyszcza i ogólnie nie mam do niego zastrzeżeń, ale chcę wypróbować coś innego :)
Dezodorant Rexona - bardzo lubię tą firmę jeśli chodzi o dezodoranty, ładnie pachną i są trwałe
Płyn dwufazowy z Bielendy Awokado - recenzja
TUTAJ
Tonik z Under Twenty - recenzja
TUTAJ
Mini żel do mycia ciała z Yves Rocher o zapachu malinowym - żel super pachnie i dobrze się pieni, polecam
Odżywka do włosów Uberhair- dostałam ją w glossybox i jest rewelacyjna, włosy są miękkie, nie mogłam przestać ich dotykać po umyciu :P jest naprawdę rewelacyjna, szkoda że droga :( 75zł za 100 ml
Odżywka z rokitnikiem - jak ta poprzednia była rewelacyjna to ta nic z włosami ciekawego nie robi
Tabletki Merz Special - o nich na blogach ostatnimi czasy było głośno więc nie będę się za dużo wypowiadać, są ok i co najważniejsze działają :) tylko trochę drogie
Maseczka regenerująca z Ziaji - bardzo lubię te maseczki, wszystkie rodzaje mi odpowiadają
Próbka podkładu Rimmel Wake Me Up - jak dla mnie rewelacji nie ma, starczyło mi to na 3 nałożenia, nie zachwycił mnie ten podkład tak żebym musiała lecieć i już go kupić
Serum z Biovax - recenzja
TUTAJ
Krem z Vichy - bardzo ładnie pachnie, dobrze nawilża i gdyby nie był taki drogi pewnie bym go sobie zakupiła :)
Nawilżający krem z Naturalis, bez parabenów - kremik dobrze się spisał, nawilżał i nie podrażniał, ogólnie nie mam do niego zastrzeżeń
uf dobrnęliśmy do końca, pora zbierać puste opakowania na nowy miesiąc :D buziaki :*