A oto sprawcy tego całego zamieszania :)
Dwie pomadki, lakier i pojedyńczy cień z inglota :)
Zacznę od lakieru. Jest to lakier z Wibo holograficzny (rybia łuska, pawie oko, jak kto woli) przepięknie wygląda na paznokciach, mieni sie na wszystkie kolorki, zależy pod jakim kątem popatrzymy, jestem nim zachwycona :) co do trwałości to przeciętnie 2 dni i ściera się na końcówkach, ale za cenę ok 4,50 nie ma co za dużo wymagać :)
Wygląda jakbym na dwóch ostatnich pazurkach miała inny lakier :P ale nie moje drogie to ten sam :) udało mi się uchwycić go pod różnymi kątami :)
Czas na pomadki :) zaczne od SENSIQUE VOLIUME&SHINE. Kupiłam ją w Naturze w promocji za całe 4,99 :) żal było nie wziąść :) Ja mam kolor o nr 306 i jest to taki ciemny beż. Świetnie nawilża, ma owocowy zapach (abruz albo melon, nie jestem pewna :)) nadaje ładny połysk naszym ustom. Czy powiększa optycznie, hmm nie wiem, może :P Ogólnie fajna pomadka.Polecam :)
Druga to RIMMEL nr 206 nude pink. Cena już nie taka fajna co tej z SENSIQUE, zapłaciłam za nią 16,99zł. Nie będę się nad nią dużo rozwodzić, świetna pomadka i tyle :) Ma ładny delikatny różowy kolorek i zostawia ładny połysk na ustach. Polecam :)
I ostatnia zdobycz to cień z INGLOTA o nr 423 pearl. Jest to kolor ciężki do opisania, bo mieni sie na różne kolory w zależności od kąta padania światła, coś jak ten lakier z Wibo :) na pierwszy rzut oka jest bardzo ciemny, ale mieni się na zielono, różowo, fioletowo i złoto, przepiękny kolorek, który po roztarciu staje się zupełnie inny niż w opakowaniu :) Naprawdę można z nim wyczarować cuda :)
Oczywiście zdięcie nie oddaje jego magii, a szkoda :( Jedynym sposobem chyba jest pojście na stoisko Inglota i samej się przekonać o mozliwości tego cienia :)
A oto jak kolorki prezentują się na rece:)
Pozdrawiam i buziaki :*
Ładny kolorek lakieru :) Sama mam kilka z tej firmy i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ja obecnie ratuję pazury odżywką z Eveline, ale jak tylko skończę kurację, to sie rzucam na holografy :D
OdpowiedzUsuńAle deser:O (w poiście niżej;P)
OdpowiedzUsuńMoje pazurki są zniszczone (katowałam je ucząc się robic tipsy,ale powiedziałam stop).Teraz używam odżywek NailTek,efekty są:)Seriooo:)
P.S-ostatnimi czasy moim ulubionym kolorem jest brąz(zwłaszcza dodatki)
lakier bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog :) dodalam do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńciekawy ten kolor lakieru ;) pozdrawiam i zapraszam :>
OdpowiedzUsuńTwój blog zapowiada sie naprawde ciekawie :)
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych :)
Powodzenia :*