Witajcie w Nowym Roku :)
Przyszła pora żeby rozliczyć się z kolejnymi pustymi opakowaniami :) jest ich dość sporo co mnie bardzo cieszy :D
Zaczynamy....
1. BingoSpa, serum kolagenowe, uda, pośladki, brzuch - RECENZJA tutaj
2. Lirene, pianka myjąca do twarzy i oczu - RECENZJA tutaj
3. Dove, antyperspirant go fresh - mój ulubiony antyperspirant, bardzo długo się utrzymuje i niweluje nieprzyjemny zapach
4. Lirene, tonik nawilżająco-oczyszczający - RECENZJA tutaj
5. Isana, suchy szampon - ostatnio pojawia się u mnie w każdym denku :P bardzo go lubię :)
6. Lirene, krem do rąk dla zniszczonych dłoni - RECENZJA tutaj
7. BingoSpa, serum kolagenowe do ciała z olejkiem arganowym - RECENZJA tutaj
8. BingoSpa, peeling błotny do twarzy z kwasami owocowymi - RECENZJA tutaj
9. Under Twenty, 3w1, peeling-maska-żel domycia twarzy - produkt jak dla mnie średni, bardzo gęsty i taki jakby suchy, ciężko się go wyciskało więc musiałam rozciąć opakowanie i wydłubywać go placem, konsystencją przypominał "gluty", używałam go tylko pod prysznicem.
10. Perfumy FM
11. Lierac, płyn micelarny - bardzo fajnie zmywał, ładnie pachniał i nie podrażniał, szkoda, że cena jest wysoka bo na pewno kupiłabym pełnowymiarowe opakowanie
12. Pharmaceris W, intensywny krem wybielający - RECENZJA tutaj
13. Próbka kremu pod oczy z Yves Rocher - niby tylko 1 ml a starczył mi na 7 razy :), świetny kremik, szybko się wchłaniał, nie zostawiał lepiącej warstwy, idealny pod makijaż
14. Orientana, maska z naturalnego jedwabiu pod oczy - całkiem fajny produkt, ale dość drogi jak na jedną aplikację
15. Cleanic, chusteczka do demakijażu - spisała się całkiem nieźle z demakijażem twarzy, na oczy nie probowałam
16. Próbki kremu matującego z Iwostin - bardzo fajny krem, faktycznie matuje, skóra nie świeci się przez dobrych kilka godzin
17. The Secret Soap Store, sól do kąpieli - RECENZJA tutaj
jeśli chodzi o grudzień to, to by było na tyle :D a u Was jak poszło z denkowaniem produktów? :)
Bardzo ładne denko :D! U mnie grudzień też obfitował w puste opakowania:D
OdpowiedzUsuńpeeling błotny mam i ja i bardzo lubie, zapach tylko nie do końca jest ciekawy :P
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o moje denko to dość słabo :D
OdpowiedzUsuńChyba sobie kupię tą piankę z Lirene ;)
U mnie też słabo... A z powyższych produktów, miałam tylko suchy szampon.
OdpowiedzUsuńogromnie lubiłam krem ratunek
OdpowiedzUsuńSporo tego, isane i dove używałam ;)
OdpowiedzUsuńFajne denko, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńCałkiem tego sporo ;)
OdpowiedzUsuńKusił i mnie płyn Lierac, ale za takiego maluszka kilkanaście zł to zdecydowanie zbyt wiele
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńspore denko ;) bingo spa ostatnio bardzo mnie zawiodło, natomiast perfumy z FM bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńSuchy szampon z Isany jest tani i dobry :)
OdpowiedzUsuńKupię ten suchy szampon z Isany na pewno, bo skończył mi się batiste i mam ochotę go wypróbować :D
OdpowiedzUsuńImponujące denko :)
OdpowiedzUsuńSporo zużyć się u Ciebie uzbierało :)
OdpowiedzUsuńSporo tego wykończyłaś.
OdpowiedzUsuń