Obserwatorzy

Manicure - cieniowanie miętowo-szare + naklejki wodne

Witajcie :)

Do tego zdobienia zainspirował mnie kubek z Biedronki :P Na zewnątrz był szary a w środku miętowy i tak spodobało mi się to połączenie, że zastosowałam je na paznokciach :)
Oczywiście nie mogło zabraknąć jakiegoś akcentu w postaci naklejek wodnych :)
Czego użyłam...
Jak Wam się podoba?
buziaki i do następnego :)

Manicure - Pastelowo na wiosnę

Witajcie :)

Ostatnio coś nie mam weny na blogowanie. Zdecydowanie częściej zaglądam i wstawiam zdjęcia na instagramie więc zachęcam do obserwowania mnie właśnie tam :) KLIK
Dziś króciutko jak to bywa przy zdobieniach paznokciowych :)
Postawiłam na pastele, które bardzo mi się podobają nie tylko na pazurkach :)
Czego użyłam...
Paznokcie zrobiłam metodą "suchego pędzelka" czyli wytarłam nadmiar lakieru o krawędzie buteleczki i losowo pomaziałam na paznokciach :)
Jest to banalnie proste a efekt zawsze wychodzi inny i bardzo ciekawy :D

buziaki i do następnego!

Manicure - Wielka Moc Kolorów

Witajcie :)

Po raz kolejny postanowiłam się zgłosić na konkurs u Pana Lakiera z Golden Rose na tematyczne zdobienie. Pierwszy raz zgłosiłam się na zdobienie świąteczne, ale niestety nie udało mi się wygrać, może teraz mi się poszczęści :D
Tym razem tematem zdobienia jest Wielka Moc Kolorów.
Moja interpretacja jest banalnie prosta do wykonania i taki był zamiar od początku :)
Czego użyłam...
Jak myślicie, jest dość kolorowo? ;)
Trzymajcie kciuki :D

buziaki i do następnego!

Denko - Marzec 2019

Witajcie :)

Marzec jest zdecydowanie uboższy od poprzedniego miesiąca, ale i tak cieszę się z efektów :D
Zrobiło się nieco więcej miejsca w szafkach gdzie trzymam zapasy :) Najwięcej jest mazideł do ciała i mam nadzieję, że teraz kiedy robi się ciepło będę częściej sięgać po różnego rodzaju balsamy, masła czy mgiełki niż w zimie :P
Ok pora pozbyć się pustych opakowań i otworzyć następne :P
1. AA Cosmetics, emulsja do higieny intymnej - Przyjemny i odświeżający kosmetyk. Nie podrażnił mnie więc jestem na tak :)
2. Biały Jeleń, szampon do włosów - Jest to wersja hipoalergiczna, która świetnie sprawdziła się u mnie jak i u mojej mamy kiedy borykałyśmy się ze swędzeniem skóry głowy. Już po pierwszym użyciu, uczucie swędzenia zniknęło a skóra głowy się uspokoiła.
3. Dove, żel pod prysznic - Przyjemny, kremowy żel do którego często wracam.
4. Le Petit Marseiliais, żel pod prysznic - Żel o zapachu kwiatu pomarańczy. Dobrze się pienił, ładnie pachniał, ale po żelu z Dove moja skóra była jednak przyjemniejsza w dotyku.
5. Yves Rocher, płyn micelarny - Niestety nie zachwycił mnie, średnio domywał makijaż. Trzeba było się nieco namęczyć, żeby wszystko ładnie zeszło. Nie wrócę do niego ponownie.
6. Ziaja, żel z peelingiem - To już moje chyba 3 opakowanie tego żelu. Bardzo lubię serię Liście Manuka. Żelu używałam 2-3 razy w tygodniu bo peeling był dość mocny, ale i skuteczny. Mam już kolejne opakowanie ;)
7. Veet, krem do depilacji - Świetna sprawa po zimie :P
8. Bielenda, żelowa maska - Wersję arbuzową pokazywałam z tym denku TUTAJ. Teraz wykończyłam wersje z ananasem, która pachnie równie pięknie i apetycznie co arbuzowa :D Polubiłam się z tymi maskami.
9. Kneipp, olejek do kąpieli - Nie do końca mi odpowiadał. Nie lubię tłustych konsystencji na ciele.
10. Lomi Lomi, maska w płachcie - Męczę się z nimi już bardzo długo :P Została mi jeszcze jedna więc pewnie ukaże się w następnym denku :P. Maski nie są złe, ale też nic spektakularnego nie robią.
11. Oillan, maska odżywczo-nawilżająca - Przyjemna maska, której nie trzeba spłukiwać. Można zostawić ją na noc jako krem :)
12. Oillan, maska oczyszczająco-detoksykująca - Tą maskę trzeba już zmywać. Ma ciemno szary kolor i może zrobić nieco bałaganu przy zmywaniu, ale samo działanie określam na plus.

Tak oto zamykam marzec :D
buziaki i do następnego!

Manicure - Cieniowanie, kratka i kwiaty

Witajcie :)

Dziś przychodzę do Was z delikatnym zdobieniem, które może być inspiracją do ślubnego manicure. Wystarczy nieco "wybielić" kolor, dać delikatniejsze kwiaty i po sprawie :D
Kratka to stempelek, a kwiaty to oczywiście naklejki wodne :)
Czego użyłam...
Jak Wam się podoba? :)
Buziaki i do następnego!