Obserwatorzy

Pump Up Booster, kajal z Miss Sporty

Witajcie :)

Ponad miesiąc temu wpadłam do Rossmanna zobaczyć jakieś nowości i tak zostałam posiadaczką cienia w kredce od Miss Sporty a właściwie eyelinera jak to opisuje producent, ale dla mnie to jednak kremowy cień w kredce :)
Wybrałam kolor dość uniwersalny 003 Luminous Beige. W ofercie są 4 kolory(czarny, brązowy, turkusowy no i ten co ja posiadam, czyli jak go sama nazywam, szampański :)).
źródło: klik
Kupiłam go z myślą o rozświetlaniu wewnętrznego kącika oka i tu spisuje się rewelacyjnie :)
Jest to wysuwana kredka a co za tym idzie? Nie trzeba jej temperować :D
O dziwo produktu jest dosyć sporo.
Konsystencja jest kremowa, ale nie za miękka przez co produktu nie nakłada się za dużo tylko w sam raz :). Staje się przez to wydajnym kosmetykiem. Nie topi się i nie tak łatwo ją złamać.
Miłym zaskoczeniem jest trwałość kredki. Produkt utrzymuje mi się na oku przez cały dzień w nienaruszonym stanie :) Nakładam go również w okolicach ust i pokusiłam się nałożyć go kilka razy na policzki, ale ja osobiście nie przepadam za kremowymi produktami na twarz(róż, rozświetlacz) wolę jednak pudrowe kosmetyki. Nie znaczy to, że kredka źle się spisała wręcz przeciwnie :) dla fanek kremowych kosmetyków będzie jak znalazł :)

Na zlocie w Opolu dostałam bardzo podobny produkt z My Secret który pokazałam tu. Póki co zauważyłam, że oba kosmetyki zachowują się bardzo podobnie, wygadają podobnie i kosztują podobnie :) Jedyną różnicą jest to że kredka z My Secret nie jest automatyczna.

A Wy lubicie kosmetyki w kredce?


5 komentarzy:

  1. Kupiłam ten sam kolor. Na razie sprawdza się nieźle, choć trzeba uważać przy kącikach oczu, bo lubi wchodzić w zmarszczki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna. kolor idealny. Bardzo lubię kredki do oczu Miss Sporty. Tych szczerze mówiąc w szafie nie dopatrzyłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nie lubię produktów w kredkach, często trzeba je temperować : (

    OdpowiedzUsuń