Hej :)
Zapraszam Was na krótką relację z moich zakupów jakie poczyniłam do tej pory w lutym.
Dwa dni temu było otwarcie drugiej we Wrocławiu drogerii HEBE (wspominałam o tym w poprzednim poście) w "szale" promocji capnęłam
płatki kosmetyczne 2 + 1 gratis za 6,99,
zestaw dwóch płynów do higieny intymnej Lactacyd za około 14 zł (drugi produkt 30% taniej)
i mój ulubiony puder z Eveline w kolorze 20 (transparentny) za około 13 zł
do każdych zakupów Panie kasjerki dołączały mały upominek
A w środku były próbki:
kremu do twarzy
balsamu do ciała
perfum
W Rossmannie natknęłam się na "promocję na do widzenia" na lakiery bazowe i "futerka" z Wibo, za komplet zapłaciłam jakieś 7 zł
We Wrocławskiej Mydlarni zakupiłam również dwa woski miesiąca z 25% zniżką :)
oba pachną przepięknie :)
Na koniec zakupy ciuchowe
Dwie bokserki, białą dłuższą i czarną krótszą na placu po 10 zł
oraz sweterek z Sinsay, który był ostatni, i mimo rozmiaru XL musiałam go kupić bo kosztował tylko 19,99. Zakładam pod niego tą białą bokserkę i noszę go jako oversize. Cały zestaw prezentuje się świetnie :)
No i póki co to moje wszystkie zakupy :D za dwa dni mam urodziny i w końcu sprawiłam sobie mój wymarzony prezent, no ale o nim w innym poście :)
buziaki i do następnego :)
O widzisz, ja też byłam na otwarciu Hebe, a żadnych próbek mi nie dali ;P
OdpowiedzUsuńnie dostałaś? hmm, to albo zabrakło albo trafiłaś na "zapominalską" kasjerkę :)
Usuńcooooooooo drugie HEBE ?! musze sie tam wybrac :D bo do tego pierwszego nigdy nie moglam dotrzec ;/
OdpowiedzUsuńNiedaleko mnie też otworzyli Hebe w końcu :D no ale to ponad 20 km, na szczęście studiuje tam więc wiesz :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście świetny ten sweterek :)
Sweterek świetny !
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy, lakier ma cudny odcień :)
OdpowiedzUsuńNie zaglądam so sinsay,ale chyba się przejdę jak mają takie ceny:)))
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości ! :)
OdpowiedzUsuńLactacyd niestety mnie uczulił i nie mogłam stosować, płatki do zmywania makijażu bardzo często używam właśnie te
OdpowiedzUsuńu Ciebie widzę trochę panterki:P
OdpowiedzUsuńU mnie niestety ten puder Eveline się nie sprawdził, strasznie podkreślał pory ;/
OdpowiedzUsuńfuterko z Wibo - piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńFajne nabytki :)
OdpowiedzUsuńTakie zwykłe koszulki zawsze potrzebne;)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy! :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego dueciku z Wibo :D
OdpowiedzUsuńsuper zakupy
OdpowiedzUsuńJa kupiłam tylko jeden wosk z Yankee Candle w tym miesiącu i nic innego, żadnego kosmetyku :D za to w następnym tygodniu nadrobię sobie wszystkie kosmetyczne braki w zapasach :)
OdpowiedzUsuńSweterek ładny:)
OdpowiedzUsuńale fajne zakupy :D
OdpowiedzUsuńsporo tego ;)
OdpowiedzUsuńlakiery z rossmana też mnie korciły ale w koncu nie kupiłam.. ;/
zakupy ciuchowe duży + ;-)))
bokserki taka jak ta czarna posiadam i lubię, na allegro można kupić za grosze - ja biorę hurtowo od razu po kilka sztuk, wtedy z wysyłką wychodzi po 7-8 zł/szt. :D
OdpowiedzUsuńMi się marzy wyjście jakiekolwiek na zakupy :)
OdpowiedzUsuńo kurde szkoda ze wczesniej nie wiedzialam o otwarciu nowego hebe ;/ ehh ja to umiem przegapic ;/ gdzie jest ta wrocławska mydlarnia? nie wiedzialam, ze woski mozna dostac stacjonarnie we Wrocławiu ;D
OdpowiedzUsuńmydlarnia z woskami jest na kuźniczej 59/60 :)
Usuńo kurde to musze sie tak przejsc koniecznie ;D mam nadzieje, ze zalapie sie na jakąs promocje ;D
Usuń