Zaopatrzyłam się w 3 lakiery z essence i pudełeczko, które oryginalnie ma być na płyty CD, ale ja mam dla niego inne przeznaczenie, jeszcze muszę się dokładnie zastanowić co w nim będę trzymać :)
Lakiery są świetne, ten liliowy kupiłam na przecenie za 4,50zł w Naturze :) pozostałe były w granicach 9zł.
Pudełeczko kupiłam w biedronce na przecenie za 5zł :)
Te dwa lakiery ślicznie się ze sobą komponują :) zdięcia oczywiście nie oddają tego uroku, ale paznokcie wyglądają bardzo świątecznie i zimowo :)
Ten lakier wyglada jak rybia łuska, jest to taki turkus ze złotymi drobinkami, naprawdę śliecznie wyglada :)
A na koniec pokaże Wam pudełko :)
Może Wy macie jakieś pomysły co mogę w nim trzymać :)
buziaki i trzymajcie sie cieplutko :*
Wszystkie lakiery prezentują się znakomicie:) Twoje pazurki też są cudne.
OdpowiedzUsuńJa pudełeczko bym wykorzystała właśnie do lakierów, bo moje obecne lekko sie rozwala.
Pozdrawiam:)
Wszystkie mi się podobają:)masz cudne pazurki:)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, lakier z essence ma cudowny kolor, chętnie taki sobie zakupię
OdpowiedzUsuńten lawendowy najpiękniejszy :) w której Naturze robisz zakupy?:)
OdpowiedzUsuńDzień dobry ;) U mnie na blogu pojawiło się pierwsze rozdanie na które Cię zapraszam :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ten kolorek łuski jest piękny :), a trzymaj w nim oczywiście lakiery :))
OdpowiedzUsuń12 miesięcy zdrowia, 53 tygodni szczęścia,
8784 godzin wytrwałości, 527 040 minut optymizmu,
31 622 400 sekund miłości w Nowym Roku 2012!
bardzo estetycznie wygląda ten pierwszy manicure :) podoba mi się :D szkoda tylko, że nie mam tak ładnych długich paznokci jak Ty ;)
OdpowiedzUsuń