Witajcie :)
Od dziś zaczyna mi się tak długo wyczekiwany urlop :D ale się cieszę :) no i wiadomo częstotliwość postów pewnie znacznie spadnie no ale co tam należy mi się odpoczynek od wszystkiego :)
Niedawno weszłam do sklepiku który ma w sprzedaży półprodukty do wyrobu biżuterii i natrafiłam na osłonki sprzedawane na metry. 1 metr kosztował mnie całe 1,50 :)
Pocięłam "wężyk" na kawałki :)
Nie jest to niestety osłonka typowo przeznaczona na pędzle bo nadaje się tylko do pędzli do oczu. Na większe pędzle niestety jest za mała :( ale mimo to przy suszeniu spisuje się bardzo dobrze :) i ładnie trzyma odpowiedni kształt pędzla.
Zostało mi jeszcze z pół metra tej "osłonki" i nie mam dla niej zastosowania.
Macie może jakieś pomysły? :P
Albo może wiecie gdzie kupić takie osłonki typowo do pędzli?
No proszę, potrzeba matką wynalazku. Szkoda, że nie me różnych rozmiarów tych osłonek.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Muszę o czymś takim pomyśleć :)
OdpowiedzUsuńJa mam malutko pędzli :) ale z takimi osłonkami to jest fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Świetny pomysł:)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa :) Kiedyś chciałam kupić sobie osłonki na allegro, ale jednak aż tak nie są mi potrzebne :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, na to bym nie wpadła
OdpowiedzUsuń