Witajcie :)
Jakoś w okolicach walentynek sensique wypuściło kilka ciekawych lakierów nawierzchniowych. Skusiłam się na jeden z nich. Jest to topper w moim ulubionym fioletowym kolorze. Wcześniej go nie pokazywałam bo nie pozwalał mi na to stan moich paznokci.
Lakier bardzo spodobał mi się w buteleczce bo widać zatopione w nim drobinki w różnych kształtach i rozmiarach. Jak przystało na święto zakochanych nie zabrakło w lakierze serduszek :D
Niestety jest jedno dość istotne "ale" odnośnie tego lakieru, otóż bardzo trudno nałożyć na paznokieć choćby jedno serduszko. Ogólnie żeby lakier jakoś wyglądał trzeba nałożyć kilka warstw bo bardzo ciężko nabiera się te drobinki na pędzelek. Tak więc lakier w buteleczce wygląda super, ale gorzej jest z odwzorowaniem tego efektu na pazurkach, a szkoda....
Dobra dość tego przydługiego wstępu, pora na prezentację :)
Oczywiście aparat lekko przekłamał kolor, który jest bardziej fioletowy
Na paznokciach mam 3 warstwy tego toppera i "wyłowiłam" aż jedno serduszko :P
Wspomnę jeszcze tylko, że to nr 195 I'am yours :)
Miałyście inne lakiery z tej serii? Też były takie ciężkie we współpracy?
prezentuje się ciekawie
OdpowiedzUsuńNia miałam i nie bedę miałaapo tym co piszesz. To właśnie jest minus takich lakierów- dość często drobinki nie ida w parze z pędzelkiem ;(
OdpowiedzUsuńPrzyjemny, ale szkoda, ze tych drobinek tak mało, że trzeba aż 3 warstwy...
OdpowiedzUsuńJa mam zakaz kupowania lakierów :D
OdpowiedzUsuńKiedyś na bazarkach takie lakiery były po 2 zł. Nie robi wrażenia.
OdpowiedzUsuńale cudo, ja uwielbiam takie lakiery!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xblueberrysfashionx.blogspot.com/