Witajcie :)
Pora na kolejną porcję kosmetyków od BingoSpa. Tym razem skupiłam swoją uwagę na cynkowej masce do twarzy. Po niezbyt udanym szamponie przyszła pora na coś znacznie lepszego :D
Maska mieści się w plastikowym słoiczku o pojemności 150 g. Zawiera w sobie
15% cynku ( w postaci tlenku cynku)
2,5% ekstraktów z aloesu, lnu i rumianku
Konsystencją przypomina rozwodnioną maść cynkową, ale nie taką spływającą z twarzy, bardziej kojarzy mi się z lekkim musem. Kosmetyk przyjemnie nakłada się na twarz, nie czuć szczypania czy jakiegokolwiek dyskomfortu. Zapach typowy dla maści cynkowej. Na szczęście nie jest on silny ani wyczuwalny po nałożeniu na skórę.
Jeśli chodzi o działanie to bardzo dobrze sprawdza się przy wysuszaniu wyprysków. Niedoskonałości zdecydowanie szybciej się goją. Mimo swoich wysuszających właściwości, po zmyciu maski nie ma uczucia ściągnięcia skóry co mnie miło zaskoczyło bo byłam przygotowana na zastosowanie mocnego nawilżenia, a tu taka niespodzianka :) maska w żaden sposób mnie nie podrażniła, czytałam, że niektóre dziewczyny piecze skóra przy nakładaniu, u mnie nic takiego nie wystąpiło. Kosmetyk lekko zastyga na twarzy, ale nie ma problemu z późniejszym zmywaniem. Po zmyciu twarz jest rozjaśniona i przyjemna w dotyku. Bardzo podoba mi się ten efekt. Dużym plusem jest stosunek ceny do pojemności i wydajności :D Maska niezwykle wydajna i tania :) a możecie ją zakupić TUTAJ
Odkad zaczęłam używać tej maski, w odstawkę poszły te w saszetkach :P
Dla zainteresowanych zamieszczam skład
Polecam maskę dla osób, które borykają się z niedoskonałościami na twarzy.
Cynk to cudotwórca, używam z powodzeniem pasty cynkowej na niedoskonałości i chętnie wypróbowałabym także tę maskę :D
OdpowiedzUsuńOo, w takim razie to coś dla mnie! Ostatnio zastanawiam się nad zakupami w BingoSpa więc chyba się na nią skuszę :).
OdpowiedzUsuńDo tej pory mam tylko jeden produkt tej firmy..
OdpowiedzUsuńNic z tej firmy jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńMuszę ją mieć ! :D Przy następnym zamówieniu na pewno trafi do mojego koszyka ;]
OdpowiedzUsuńWysoka zawartość cynku , na pewno by mi się taka przydała , mam niedoskonałości na brodzie .
OdpowiedzUsuńMyślę, że maska by się u mnie sprawdziła w czasie dni kobiecych, kiedy moja twarz jest pełna niespodzianek ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa maska,mimo że moja cera już niemłoda to jednak tłusta więc przydałaby się taka maseczka :)
OdpowiedzUsuńmuszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńbrzmi naprawdę ciekawie, lubię cynk w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńjak bym miała gdzieś łatwy dostęp to bym sie skusiła :D
OdpowiedzUsuńmuszę też przetestować tę firmę :)
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? LADY IN RED :p
Coś dla mnie - wysuszanie wyprysków!
OdpowiedzUsuń