Witajcie :)
Jakiś czas temu obiecałam Wam porównanie dwufazowych płynów do demakijażu oczu z Bielendy i Yves Rocher. Dziś nadszedł ten dzień :)
Żeby było ładnie i czytelnie, zestawiłam oba płyny w prostą i zwięzłą tabelkę :) (kliknij w obrazek aby powiększyć :))
Otwór w Yves Rocher jest znacznie mniejszy niż w Bielendzie co ułatwia nam aplikację na wacik, ale wystarczy troszkę wprawy i wielkość otworu nie robi nam różnicy :)
Podsumowując oba płyny bardzo lubię. Bielenda jest tańsza a równie skutecznie zmywa makijaż co YR, minusem jest to, że pozostawia tłustą powłokę, ale mi to osobiście nie przeszkadza bo i tak po demakijażu oczu myję całą twarz :)
Oba serdecznie polecam i to od Was moje Drogie będzie zależeć po który płyn sięgniecie :)
Mam nadzieję, że komuś przyda się moje porównanie :) buziaki :*
Nie przepadam za płynami dwufazowymi do demakijażu;)
OdpowiedzUsuńświetna ta tabelka ;) ja z dwufazowych miałam tylko z mariona i mam dość;D
OdpowiedzUsuńMam już drugie opakowanie Bielendy i bardzo lubię- każdą wersję. Miałam też Garniera, który jest ok i z Nivea, ale ten jest tragiczny i nie polecam. Dodałam się też do obserwatorów i zapraszam do mnie ewkabloguje.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMiałam ten awokado, ale średniaczek z niego...
OdpowiedzUsuńPłyn z bielendy bardzo lubię, tego drugiego nie miałam .
OdpowiedzUsuńJa od dłuższego czasu używam płynu z Yves Rocher i jestem bardzo zadowolona;)
OdpowiedzUsuńnie lubię dwufazowców, miałam zaledwie 2 i 2 mnie uczuliły ;(
OdpowiedzUsuńAwokado nie miałam, ale miałam Czarną Oliwkę i Bawełnę i były OK
OdpowiedzUsuńJednak właśnie dwufaza z Yves Rocher jest moim NUMEREM 1!!!
Zużyłam już wiele butelek i muszę zrobić zapas :)
Zazwyczaj kupuję w promocji 2 w cenie 1 , czyli wychodzi po 12 zł
Bielednę znam, ale zdecydowanie wolę płyny micelarne, gdyż nie zostawią jakiej tłustej warstwy
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za dwufazókami, przyzwyczaiłam się już do płynów micelarnych :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tą Bielendą, ale całkowicie porzuciłam płyny dwufazowe dla micelarnych :))
OdpowiedzUsuńnie lubię dwufaz :)
OdpowiedzUsuńJa także nie lubię tłustych powłok... więc dwufazówki odpadają ;)
OdpowiedzUsuńten z YR nie zostawia tłustej powłoki :)
Usuńnie miałam żadnego z nich choć raz miałam zamiar kupic ten z bielendy ale w końcu sie nie skusiłam , wydaje mi sie ze szybko sie skonczy ;(
OdpowiedzUsuńJa uwielbiałam dwufazówkę z Ziaji, ale z czasem mgła się nasiliła i zaczęła mi bardzo przeszkadzać. Przerzuciłam się na micele i nie żałuję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam na wiosenne rozdanie, w którym m.in. do wygrania płyn micelarny BeBeauty :)
http://covtrawiepiszczy.blogspot.com/2013/03/wiosenne-wariacje-rozdanie.html
ja lubię Tołpe-mój faworyt:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne porównanie ;) Na pewno mi się przyda :) Aktualnie używam dwufazowy płyn firmy MARION,ale jest on zbyt tłusty :(
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news;*
Ja chyba z Bielendą będę powoli się rozstawać przez te wady jakie wymieniłaś i dodatkowo zauważyłam że pod koniec opakowania jednak podrażnia oczy
OdpowiedzUsuńNie przepadam za płynami dwufazowymi, ale ten z Rochera skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuń