Witajcie dziewczynki :) Dziś przychodzę do Was z recenzją kremu do cery wrażliwej i alergicznej z Lirene. Postanowiłam porównać go z kremem do skóry suchej o którym pisałam TUTAJ bo obu tych kremów stosowałam jeden po drugim, więc mam porównanie :)
Krem posiada spf 5 (mały ale zawsze coś, poprzedni krem nie miał żadnego spf) producent zaleca używać go rano i wieczorem tak jak ten poprzedni i jak tamten tak używałam, tak ten jest dla mojej suchej skóry za słaby na noc i muszę wspomagać się innym kremem, którego recenzja pojawi się wkrótce :)
(+) bardzo szybko się wchłania, idealny pod makijaż, nic się nie roluje
(+) ma lekką konsystencję (poprzedni krem był bardziej treściwy)
(+) wydajny, jak rozprowadzam go po twarzy zamienia się w taką jakby wodę, dlatego naprawdę niewiele go potrzeba aby nałożyć go na całą twarz
(+) nie zapycha, nie podrażnia, nie uczula
(+) producent zapewnia nas, że po nałożeniu kremu nasza skóra będzie gładka i aksamitna i powiem Wam, że rzeczywiście po wchłonięciu skóra jest przyjemna w dotyku :)
Konsystencja kremu jest pół żelowa (tamten był kremowy)
(-) dla bardzo suchej skóry będzie za słaby, zdecydowanie polecam poprzedni krem, który radził sobie z nawilżeniem mojej skóry :)
Więcej minusów raczej nie zauważyłam :) krem dobry, osoby z cerą normalną będą z niego na pewno zadowolone :)
*krem dostałam w ramach współpracy z Dr Irena Eris (nie wpływa to na moją ocenę produktu)
lubię nawilżające, tego nie miałam
OdpowiedzUsuńfajny kremik;)
OdpowiedzUsuńmiałam matujący i byłam zadowolona, zapach miał przyjemny, szybko się wchłaniał lubiłam go pod makijaż pamiętam że zużyłam wiele opakowań :)
OdpowiedzUsuńlubię kremy Lirene;)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, z chęcią bym go przetestowała:)
OdpowiedzUsuńpowinnam sobie taki sprawić :)
OdpowiedzUsuńPRzypatrzę mu się bliżej ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy ale chyba bardziej bym była skłonna do tamtego kremiku:)
OdpowiedzUsuńpodobnie jak ja :)
UsuńA ja nie lubię kremów lirene... Sama nie wiem, coś mi nie pasuje. Tak samo jak kremy firmy Soraya
OdpowiedzUsuńBardzo lubię firmę Lirene, więc całkiem możliwe że i ja skusze się na ten krem :)
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie, ciekawi mnie jakby sprawdził sie u mnie..
OdpowiedzUsuńNie mialam nigdy stycznosci z tym kremem
OdpowiedzUsuńTego kremu z Lirene jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuń