Witajcie :)
Lipiec był miesiącem, w którym bardzo dużo kosmetyków miałam na wykończeniu dlatego też sporo się ich znalazło w tym denku :)
1. Bingo Spa, żel pod prysznic, słodkie migdały, biała glinka - RECENZJA tutaj
2. Pharmaceris, antycellulitowy peeling myjący do ciała - konsystencją, wyglądem, zapachem i działaniem bardzo przypomina mi ten peeling klik
3-5. Dezodoranty Dove i Rexona - w zużywaniu pomaga mi mama :P to są dwie firmy które lubię jeśli chodzi o antyperspiranty
6. Venus, pianka do golenia o żurawinowym zapachu - RECENZJA tutaj, zapach obłędny :D
7. Paese, płyn micelarny do demakijażu - RECENZJA tutaj
8. Isana Med, żel pod prysznic z olejkiem pomarańczowym - RECENZJA tutaj
9. Ofriflame, szampon przeciwłupieżowy - zwykły szampon, dobrze oczyszczał, nie pozbywał się łupieżu
10. Joanna, odzywka do włosów - ma niwelować żółty odcień włosów i faktycznie to robi, polecam
11. Isana, suchy szampon - sławny już produkt na moim blogu, praktycznie co denko to on się pojawia :) dla zainteresowanych recenzja porównawcza klik
12. Marion, chusteczki do higieny intymnej - bardzo fajne male opakowanie, idealne do torebki, nie podrażniają i odświeżają, z pewnością ponownie zakupię
13. Clarena, Calviar Slim Balm - kawiorowy balsam do ciała o przyjemnym zapachu, mega szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Jego zadaniem jest wyszczuplanie, niestety miałam go za mało żeby sprawdzić czy faktycznie wyszczupla, ale za zapach, szybkość wchłaniania i uczucie gładkiej skóry jestem jak najbardziej za.
14. Siquens, serum rewitalizujące do twarzy - fajnie nawilża i uelastycznia skórę.
15. The Body Shop, masło do ciała - wszystko byłoby ok gdyby nie miodowy zapach, którego nie lubię. Nie przepadam za smakiem i za zapachem miodu więc wersja zapachowa niestety nie trafiona, ale działanie jak najbardziej ok.
16. John Masters Organics - mleczko do ciała o zapachu wanilii i kwiatu pomarańczy, bardzo przyjemny zapach, działanie również na plus, mega szybkie wchłanianie, bez tłustego filmu.
17. Dr Irena Eris, maska polinezyjska - RECENZJA tutaj
18. Zielone Laboratorium, odbudowująca odżywka do włosów - zapach mentolowo-kamforowy nie każdemu przypadnie do gustu. Odżywka dobrze odświeżała włosy i wygładzała je, ogólnie byłam z nie zadowolona, bardzo wydajna.
19. Tołpa, kem pod oczy - dobrze nawilżał, u mnie nie zniwelował cieni pod oczami, ale mimo to byłam zadowolona z działania. Nie podrażnił mnie, nawet jak dostał się do oka.
20. Lovely, curling Pump Up mascara - rozsławiona maskara. U mnie dawała delikatny "dzienny" efekt, ale za taką cenę to była bardzo ok :)
uf no troszkę się nazbierało...teraz wszystko w końcu pójdzie do śmieci :D
Lubię peeling Pharmaceris;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam dezodoranty Rexony, ale te w sztyfcie ;) słyszałam, że od tej maskary z Lovely wypadają rzęsy, więc w ogóle po nią nie sięgam
OdpowiedzUsuńMartuś, ja u siebie nie zauważyłam żeby wypadały mi po niej rzęsy :)
UsuńTo bardzo się cieszę, ale ja jednak jej sobie odmówię ;)
UsuńAle nazbierałaś :) Lubię deo Rexony i tusz Lovely :)
OdpowiedzUsuń20stka mój hicior ostatnimi czasy :) Antyperspirantów w sprayu nie używam bo u mnie po prostu nie działają i wywołują tylko swędzenie pach :)
OdpowiedzUsuńOO nawet zużyłaś masełko do ciała z The Body Shop. U mnie zawsze balsamy i masła do ciała nie mogą się skończyć, nie jestem dobra w denkowaniu smarowideł do ciała;)
OdpowiedzUsuńMam suchy szampon z Isany i jestem zadowolona ;) Innego nigdy nie testowałam, ale ten jest niedrogi i dobrze się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńCieszymy, że nasz balsam przypadł Ci do gustu i znalazł się w Twoim lipcowym denku! :)
OdpowiedzUsuńSporo udało Ci się zdenkować ! Gratuluję !! : ) Lecę czytać recenzję peelingu z pharmaceris ! Bo jakimśdziwnym trafem ominełam go !
OdpowiedzUsuńDużo ci się nazbierało kosmetyków :D Mialam kiedyś ten ogórkowy dove, ale w wersji w kulce ;) Był fajny ;>
OdpowiedzUsuńTeż mam szampon Isana, ale wg mnie Batiste jest od niego lepszy.
OdpowiedzUsuńa dla mnie rexona i dove w sprayach są za słabe;/
OdpowiedzUsuńSpore denko :) Z powyższych kosmetyków używałam tylko peelingu z Pharmaceris i był całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka produktów i widzę, że mamy podobne zdanie na ich temat ;)
OdpowiedzUsuńsporo tego.. ja tylko kilka w tym miesiacu wykonczylam:)
OdpowiedzUsuńa z twoich mialam parę u siebie ;)
Faktycznie dużo poszło :)
OdpowiedzUsuńLubię dezodoranty Dove :)
Bardzo ładne zużycia! Szkoda, że odżywka z Zielonego Laboratorium ma taki specyficzny zapach :(
OdpowiedzUsuńja dużo fatycznie;) ja tez dove i rexony/sure używam najczęściej ostatnio;)
OdpowiedzUsuńFajne denko ;)
OdpowiedzUsuń