Witajcie :)
Jak wiecie mało u mnie makijaży a to za sprawą braku lampy, która ładnie uwydatnia kolory. Zdjęcia robię zazwyczaj przy oknie przy świetle dziennym a i tak kolory są nieco wyprane :P
Dziś pobawiłam się pięknymi pigmentami z MySecret i pierwszy raz od paru miesięcy namalowałam kreskę :P
Oj było ciężko :D
Czego użyłam...
Od lewej, rzędami:
- Pigment MySecret Turquoise Snow (wewnętrzny kącik)
- Pigment MySecret Golden Green (środek powieki)
- Kobo 221 State Blue (do roztarcia dolnej powieki)
- Maybelline, Color Tattoo 20 Turquoise Forever (dolna powieka)
- Cień holograficzny w kredce MySecret 101 (jako baza pod pigment na środku powieki)
- Sensique 209 Dark Chocolate (do przyciemnienia zewnętrznego kącika)
- Glam Shadows, Matowy cielak (jako cień bazowy)
- Glam Shadows, Szare bordo (załamanie powieki)
- Eyeliner z Lovely
- Tusz do rzęs Gosh Cathy Eyes Limited Mascara
Chyba jeszcze nigdy w życiu nie użyłam tylu cieni do jednego makijażu :P Zawsze zamykałam się w 4-5 cieniach :)
Pigmenty ślicznie się błyszczą w sztucznym świetle :) Jestem nimi zachwycona.
A Wam jak się podoba mój makijaż?
Buziaki i do następnego!
Twój makijaż prezentuje się pięknie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJakie piekne kolorki na oczkach! slicznie
OdpowiedzUsuńDość kolorowo wyszło :)
UsuńMiałam kiedyś te pigmenty i były super :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, są świetne :)
UsuńŚliczny, staranny makijaż :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpiękny makijaż, robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSwego czasu bardzo lubiłam takie akcenty kolorystyczne na dolnej powiece u siebie ;) Teraz rzadko tak eksperymentuję, ale Twój makijaż pierwsza klasa ;)
OdpowiedzUsuńJa od czasu do czasu lubię, tym bardziej, że przy otwartym oku na ruchomej powiece u mnie mało co widać :P
UsuńAle śliczne oczko! Zdecydowanie za rzadko sięgam po zielenie :/
OdpowiedzUsuń