Witajcie :)
Uwielbiam robić cieniowanie na paznokciach zwykłymi lakierami bo praktycznie zawsze wychodzi idealnie. Gorzej jest z hybrydami. Mają inną formułę i gąbeczka już nie zdaje tak dobrego egzaminu jak przy zwykłych lakierach. Z tego względu zakupiłam sobie pędzelek, który ma za zadanie ułatwić uzyskanie płynnego przejścia między kolorami.
Wygląda mniej więcej tak...
Niestety nie jestem zadowolona z efektów. Będę musiała sporo poćwiczyć :) Aby manicure całkowicie nie poszedł na zmarnowanie, na dwóch paznokciach zamiast cieniowania zrobiłam efekt blur i dodałam naklejki wodne :)
No nic, mam nadzieję, że praktyka faktycznie czyni mistrza i w końcu uda mi sie uzyskać ładne przejście :)
A może Wy macie swoje sprawdzone patenty na cieniowanie na hybrydach? :)
Buziaki i do następnego!
Ja cieniowania na hybrydach jeszcze nie próbowałam :D Wydaje mi się, że nie jest to najłatwiejsze :D U Ciebie efekt cudny ;)
OdpowiedzUsuńNo niestety cieniowanie jest dość ciężkie :( zdecydowanie lepiej wychodzi mi to na zwykłych lakierach :)
UsuńPaznokcie, to kompletnie nie moja działka, ale efekt cudny! <3
OdpowiedzUsuńmój blog
bardzo ładne ;))
OdpowiedzUsuńBlur jest świetny. A cieniowanie na hybrydach jeszcze nie wyszlo mi tak zebym byla zadowolona.
OdpowiedzUsuńNie bawiłam się jeszcze w takie efekty. Ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne odcienie wybrałaś! Dobry manicure na zakończenie lata :)
OdpowiedzUsuńZ gradientami na hybrydach też mam problem, natomiast paint gel'ami dobrze mi wychodziło, tylko pędzelkiem. Przy gradiencie przede wszystkim kilka warstw - nawet 3-4 cieniutkie warstwy i wtedy przejście jest lepsze. Próbowałam takim pędzelkiem jak kupiłaś, ale też mi to nie bardzo szło - więc rzuciłam go w kąt ;-)
OdpowiedzUsuń