Strony

19 maja 2017

W duecie raźniej :)

Witajcie :)

Dziś w sumie taki luźny post na temat dwóch produktów, które osobno to takie średniaki, ale w duecie spisują się dużo lepiej :)
Mowa o micelarnym żelu do oczyszczania twarzy z błękitną algą od Lirene i korundzie kosmetycznym.
I może od żelu zacznę.
Żel zamknięty jest w plastikowej butelce z pompką. Kolorystyka przyjemna dla oka, utrzymana w odcieniach błękitu.
Kosmetyk jest przezroczysty o konsystencji wodno-żelowej. Według producenta można go używać na dwa sposoby:
- jako micelarny żel do demakijażu bez użycia wody
- jako żel myjący do użycia z wodą
Niestety w obu przypadkach spisał się kiepsko. Ciężko mu szło z domywaniem makijażu w obu sposobach. Jak przystało na taki kosmetyk w ogóle się nie pieni co w przypadku stosowania go jako żel myjący niestety mi przeszkadzało. U mnie takie produkty muszą się pienić bo jeśli tego nie robią to mam wrażenie, że po prostu nie domywają mi twarzy.
Korund kosmetyczny to inaczej tlenek aluminium, który jest w postaci mega drobno zmielonego proszku. Używa się go do mikrodermabrazji czyli najprościej mówiąc jest to peeling ;) Korund sam w sobie oczywiście nie jest zły i tu nie mam w sumie zastrzeżeń, no ale wiadomo, że samego proszku nie da się używać i trzeba go z czymś zmieszać. Można to zrobić najprościej z wodą, ale wtedy mam wrażenie, że jest dla mnie za ostry. Długo zastanawiałam się czego mogłabym używać w duecie no i w końcu padło na wyżej wymieniony żel micelarny.
Nakładam dwie pompki na dłoń, sypię małą ilość korundu, mieszam ze sobą i taką mieszanką wykonuję masaż twarzy :D
Taki zabieg stosuję przeważnie przed maseczkowaniem, czyli 2-3 razy w tygodniu.
Uważam, że oba kosmetyki bardzo dobrze uzupełniają się nawzajem.
Zamiast kiepskiego żelu i proszku peelingującego na który w sumie nie miałam jako tako pomysłu mam bardzo fajny żel który świetnie złuszcza martwy naskórek :)

3 komentarze:

  1. miałam ten żel , lubiłam go, mój chłopak też uważa, że żel musi się pienić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam żel ale faktycznie kiepsko zmywal skórę ale z dodanie do niego korundu to dobry pomysł 😃

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam tych kosmetyków. Nie wiem dlaczego, ale rzadko sięgam po produkty firmy Lirene :P

    OdpowiedzUsuń