Strony

4 października 2015

Matowe pomadki w kredce od Golden Rose

Witajcie :)

Stosunkowo niedawno Golden Rose wypuściło na rynek matowe pomadki w kredkach. Od kiedy je zobaczyłam zapragnęłam je mieć :)
Na początek nie poszalałam bo zakupiłam "AŻ" dwa kolory, ale już wiem, że kupię więcej :D
Jako pierwsze kolory wybrałam nr 11 i 12
Kolor 11 jest to ciemny odcień czerwieni bardzo jesienny.
Mam wrażenie jakby ten kolor optycznie wybielał mi zęby :)
Kolor 12 to zimny przybrudzony róż. Bardzo mi się podoba jak wygląda na ustach i z tych dwóch obecnych kolorów jest moim ulubieńcem :)
Pomadki mimo, że mają wykończenie matowe są miękkie i bardzo łatwo rozprowadzają się po ustach. Nie są tak "tępe" jak velvet matt. Utrzymują się dosyć długo bo w granicach 5-6h. Zjadają się od wewnątrz i po tych 5h może zostać sam kontur ust szczególnie przy tych ciemniejszych kolorach.
Ich cena to 12.99 więc jak najbardziej zachęcająca :)
Dzięki temu, że pomadki są w formie kredki możemy precyzyjniej obrysować usta niż jakbyśmy malowali je tradycyjna pomadką.
Jestem z nich bardzo zadowolona, obie nosze w torebce i maluję się nimi na zmianę :P
Polecam :)
A Wy miałyście już styczność z tymi kredkami?
Jakie kolory polecacie?

20 komentarzy:

  1. Te kredki wyglądają bardzo zachęcająco. Ta ciemniejsza kredka bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A jak z wysuszaniem? Lubię mat na ustach, ale niektóre produkty pozostawiają mi potem suche skórki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kredka lekko wysusza, w końcu to matowa pomadka, ale nie "dewastuje" tak ust jak velvet matt :)

      Usuń
    2. Uff, to już uspokajające :) Chyba się jej przyjrzę bliżej

      Usuń
  3. Mam jedenastkę. Wolę cieplejsze odcienie, więc ten kolorek bardziej mi odpowiada. Ale generalnie fajny produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jaśniejsza bardziej mi sie podoba :D szkoda że jakos nie moge sie przyzwyczaić nosić produkty na usta

    OdpowiedzUsuń
  5. ekstra, ja muszę kupić chociaż jedną.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wybrałaś cudne odcienie, ja mam ochotę na 8 lub 10. Jestem bardzo ciekawa czy polubię mat na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem zauroczona zarówno 11 jak i 4 ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam 3 kolory, ale z tych ciemniejszych - 4, 5 i 8 :) 11 ma moja siostra :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam tylko jedną innej firmy, ale podoba mi się jej trwałość! Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja wczoraj pisałam właśnie o kolorze numer 10 :) absolutnie uwielbiam :) 11 oraz 12 również posiadam

    OdpowiedzUsuń