Strony

13 sierpnia 2012

Hamamelis, szampon 3 in 1 z Yves Rocher

Witajcie moje drogie :)

Dziś chciałam Wam przedstawić szampon, który bardzo polubiłam mimo jego jednej wady, ale o tym za chwilkę :)



Kupiłam go z racji tego, że moje włosy strasznie się plączą po umyciu i naprawdę próbuję wszystkiego, nawet sławna szczotka tangle teezer sobie nie radzi za dobrze :( nie dość że włosy mi się plączą to strasznie wypadają i czesząc je gubię ich naprawdę dużo :(

Konsystencja jest kremowa i gęsta, nie spływa nam między palcami :)


Działanie tego szamponu czuć już w trakcie mycia, włosy są wygładzone tak jakbym użyła odżywki. Bardzo dobrze radzi sobie z usuwaniem olejów i innych zanieczyszczeń. Parę razy zdarzało się tak że po umyciu nie nakładałam żadnej odżywki na włosy i pozwalałam ich naturalnie wyschnąć, co z reszta zawsze robię (nie katuje moich słabych włosów żadnymi suszarkami czy prostownicami). Włosy faktycznie jest mi łatwiej rozczesać niż po innych szamponach co przyjęłam z wielką ulgą :) Są miękkie i delikatne w dotyku :) ogólnie szampon jak dla mnie rewelacyjny, ale ma jedną WADĘ, w składzie ma SLS :( dlatego nie uzywam go za każdym razem kiedy myję głowę.

A Wy znacie może jakiś dobry szampon, po którym włosy nie wyglądają jak kupka siana nie dająca się rozczesać?


14 komentarzy:

  1. zapowiada się ciekawie, nie miałam nic z tej firmy,

    OdpowiedzUsuń
  2. wydaje się być bardzo fajny :) ja nie mam takich problemów używam Elsevu :) buziaki ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja od kilku alt bardzo lubię firmę YR a ten szampon jest jednym z moich ulubionych produktów;D

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę obejrzeć przy okazji następnych zakupów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja od szamponu wymagam jedynie oczyszczania, resztą zajmują się u mnie odżywki i maski do włosów :P

    OdpowiedzUsuń
  6. och ja stale poszukuje idealu ostatnio alverde z amaranthusem mi sie podoba:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam swego czasu szampon z The Body Shopu do włosów suchych i zniszczonych i moglam po nim spokojnie rozczesać włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie miałam żadnego szamponu z YR

    OdpowiedzUsuń
  9. Myślę, że po prostu musisz przetrwać ten okres, kiedy włosy są zniszczone i strasznie się plączą. Jak się zregenerują, to będzie lepiej;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawy!
    zapraszam na rozdanie:
    http://highwayy-to-hell.blogspot.com/2012/08/loteria.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Szampony goldwell są świetne :)

    OdpowiedzUsuń