Witam dziewczęta :) dziś kolejna recenzja produktu ze współpracy, tym razem jest to krem do rąk z Lirene :) koszt to coś około 7-8zł za 100ml
Jak niektóre z was wiedzą ja jestem wierną fanką kremu z ziaji z serii kozie mleko i trudno mu znaleźć godnego przeciwnika :) ale nie o nim będziemy pisać tylko o witaminowym kremie z Lirene :) jest on dość gęsty, ale w trakcie rozsmarowywania na dłoniach mamy wrażenie "mokrych" rąk które utrzymuje się do momentu wchłonięcia co nie trwa długo :) dobrze nawilża i bardzo ładnie pachnie (pokusiłabym się na stwierdzenie, że ładniej niż kozie mleko). Pozostawia leciutką tłustą powłokę i właśnie tylko ta cecha przegrywa z ziajką.
Po użyciu kremu, mamy uczucie delikatnej skóry co jest bardzo przyjemne :) czy usuwa zmarszczki, tego nie wiem bo jeszcze takowych nie posiadam :) krem jest wydajny, używam go już 6 tygodni i zużycie jest na poziomie 50%
Podsumowując ja jestem zadowolona z tego kremu, cena nie jest wygórowana a działanie jak dla mnie jest zadowalające :)
buziaki :*
kocham Lirene :D
OdpowiedzUsuńTez lubie ta firme :)
OdpowiedzUsuńchętnie spróbuję
OdpowiedzUsuńchcę go!! jak skończę mój z Avene :)
OdpowiedzUsuńja szczerze nigdy nic nie miałam z lirene :p
OdpowiedzUsuńto rzeczywiście ładna wydajność <3
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie stosowałam kremu do rąk z Lirene, ale po Twojej recenzji chyba się skuszę...
OdpowiedzUsuńWitaj, zapraszam Cię do zabawy :)
OdpowiedzUsuńTag: "Muszę to mieć!". Więcej szczegółów: kristi-make-up.blogspot.com/2012/03/tag-musze-to-miec.html
Nie używałam nigdy tego kremu, za to bardzo lubię te z garniera.
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię serdecznie do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu. Do wygrania jest pierścionek sygnet i wisiorek. :)
muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wierszyk;*
Też mam ten krem :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie obrazisz i nie masz mi za złe, ale zrobiłam Ci mała promocję u mnie na blogu i wstawiłam w poście linka to Ciebie :*
OdpowiedzUsuńPodzrawiam,
Cari
ja rowniez uzywam koziego mleka z ziaji :) chyba glownie na zapach bo jest cudowny:)
OdpowiedzUsuń