Strony

18 lutego 2012

Tag: 5 kosmetycznych rzeczy,których nie chcę mieć....

Witam drogie Panie, dziś na luzie, będzie TAG :) 5 kosmetycznych rzeczy,których nie chcę mieć....
Do zabawy zostałam zaproszona przez makeupkama, dziękuję Ci bardzo kochana, bo TAG bardzo przypadł mi do gustu, jestem ciekawa co Wam nie jest potrzebne do szczęścia :)




Zasady:
 - napisz, kto Cie otagował i zamieść zasady TAG'u
 - zamieść baner TAG'u i wymień 5 rzeczy z działu kosmetyki ( akcesoria, pielęgnacja, przechowywanie, kosmetyki kolorowe, higiena), które Twoim zdaniem są Ci całkowicie zbędne bo:

 - maja tańsze odpowiedniki
 -są przereklamowane
 - amatorkom są niepotrzebne
 - bo to sposób na niepotrzebne wydatki...
 ...i krótko wyjaśnij swój wybór
 - zaproś do zabawy 5 lub więcej innych blogerek


1. Cienie MAC, uważam że są stanowczo za drogie, ja wolę cienie z inglota, Mac nie jest mi do szczęścia potrzebny :)


2. Pędzle MAC, ogólnie przerażają mnie ceny w tej firmie, ja mam pędzle z Hakuro i jestem z nich baaaardzo zadowolona


3. Sławny beauty blender, dla mnie niepotrzebny, drogi i przereklamowany gadżet, wolę pędzle, są dużo tańsze i łatwiej utrzymać je w czystości, a beauty blender po kilku miesiącach używania jest do wyrzucenia


4. Wody termalne, nie wiem jakoś nigdy ich nie używałam i nie widzę większego sensu zaczynania :) jak dla mnie mogłyby nie istnieć :)


5. Zalotka, nie używam jej, moje rzęsy nie potrzebują jakiegoś mega podkręcenia, to zapewnia mi mój tusz :) a więc, zalotce podziękujemy :)

6. Markowe perfumy, są po prostu dla mnie za drogie, ja bardzo lubię perfumy z FM, które trwałością dorównują tym oryginalnym a są o 5 razy tańsze :) dzięki temu mogę codziennie pachnieć czymś innym :D


Wiem, że miało być tylko 5 produktów, ale troszkę się zagalopowałam :) mogłabym jeszcze parę wymienić, ale niech będzie że zostaję przy tym :)

Do zabawy zapraszam :)

Mam nadzieję, że dziewczyny jeszcze tego TAG'u nie robiły :) buziaki i czekam na Wasze niepotrzebne produkty :)

18 komentarzy:

  1. z tą zalotką sie zgadzam w 100 % :) dzięki za otagowanie, odpowiem na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hi hi prawie każdy wymienia te jajo :) wg mnie też zbędny gadzet :p

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadzam się z 1,2,3,4,6
    co do 5 nie mam nic przeciwko zalotką :)
    chociaż ich nie używam .. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja prawie wszytko bym z tego co napisałaś chciałabym miec ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za otagowanie :) Kiedy tylko bd miała czas zrobię ten tag :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. gadzam sie ze wszystkim oprócz wód termalnych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zgodzę się ze wszystkim :)) tylko zalotki używam, bo mam za krótkie rzęsy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za otagowanie ;) jutro odpowiem na tag ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki za otagowanie, postaram się jak najszybciej odpowiedzieć:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzięki za otagowanie! Postaram się dzisiaj odpowiedzieć. To mój pierwszy tag :)

    OdpowiedzUsuń
  11. oh, tez chcialabym miec pedzle z maca :c a ogólnie, to swietny blog! :D wpadnij do mnie :* obserwuj, jesli Ci sie blog podoba (: masz twittera? followujemy sie? :D twitter.com/viktoriapoland

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też nie widzę sensu używania wody termalnej, ale kto wie, może kiedyś się przekonam? :P

    OdpowiedzUsuń
  13. 3,4,5,6 zgadzam się w 100%:))

    OdpowiedzUsuń
  14. dziekuje ci za radę co do tego blogroll :)

    Buziaki i pozdrawiam ;***

    OdpowiedzUsuń
  15. No właśnie wszystko mi sie kręci ;p
    Więc czym różni sie pasek boczny od blogrollka czy jakoś tak ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. Całkowicie zgadzam się co do Beauty Blendera , jednak jajeczko jest bardzo intrygujące i ciągle chodzi po głowie , pewnie ze względu na dużą akcje marketingową : )
    Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  17. pomarańcze to chyba mój ulubiony owoc <3 ostatnio kupiłam 4 kg haha tak je pochłaniam :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja akurat markowe perfumy uwielbiam, ale Beauty Blender to dla mnie rzecz zupełnie zbyteczna. :) Zalotkę za to uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń